Tak po ludzku mówiąc... raczej ciężko u mnie z pisaniem. Nie żebym nie umiała, po prostu lepiej mi się czyta, myślę że umiem czytać. Raczej słucham ludzi niż mówię i to przekłada się też na papier, właściwie w dzisiejszym świecie lepiej zabrzmi: na ekran.
Odkryłam psychotekst jako jeden z tych portali, które są wyjątkowo dla mnie. Artykuły, które się tam pojawiają pochłaniam jak muffinki mojej kochanej młodszej siostry. Czasem mnie zachwycają, zdarza się, że skłaniają do myślenia, zmuszają do zrewidowania swoich zachowań, uczą życia wśród ludzi, wzruszają, śmieszą. Zawsze są czekoladowe, zwykle słodkie, ale zdarzają się też wyjątkowo gorzkie, obrzydliwie gorzkie. Takie też trzeba strawić. Trzeba? Chcę? No cóż, trawię. Najbardziej jednak zdumiewa mnie to jak niewiele trzeba powiedzieć, żeby tak dużo się zdarzyło. Wystarczy jedno machnięcie drobnych skrzydełek motyla.
Polecam psychotekst moim znajomym, odsyłam tych którzy szukają pomocy i tych, którzy potrzebują wytchnienia. I działa.
Jak wyzwolić się spod wpływu niedojrzałych emocjonalnie rodziców
Dziewczyno, przestań ciągle przepraszać!
Sex edukacja
O dojrzewaniu, relacjach i świadomej zgodzie
Złożony zespół stresu pourazowego
Krytyczni, wymagający i dysfunkcyjni rodzice
Zawód psycholog. Regulacje prawne i etyka zawodowa
Przekleństwo perfekcjonizmu. Dlaczego idealnie nie zawsze oznacza najlepiej
Komunikacja niewerbalna. Autoprezentacja, relacje, mowa ciała
Najwybitniejsze kobiety w psychologii XX wieku
Zrozumieć dziecko wykorzystywane seksualnie
I ŻYLI DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE. Jak zbudować związek idealny?
Wszelkie prawa zastrzeżone © Copyright 2001/2024 Psychotekst.pl