" Trafiłam tu jako zawiedziona sobą i życiem, rozdrażniona dziewczyna,
której emocje szalały niesamowicie. Koleżanka coś kiedyś wspomniała o
tej stronie.
Poznałam Was. Początkowo nie czułam się tu najlepiej. Miałam wrażenie,
że odstaję od tej społeczności, że jesteście zamkniętą hermetycznie
puszką. Z czasem zmieniłam zdanie. Wpuściliście Winogronko do środka.
Największą pomocą dla mnie była możliwość pomocy Wam, myślenia o Was i Waszych rozterkach. Zrozumiałam, że moje życie jest naprawdę udane a spełnienie marzeń nie przychodzi tak łatwo. Trzeba się namęczyć, napłakać, napocić. Z resztą jakie byłoby życie bez tego wszystkiego?
Czy coś się zmieniło od tego czasu? Owszem. Zmieniłam się. Nie tupie
już ze złości gdy coś nie wychodzi, nie płaczę rozpaczliwie i nie
oskarżam Boga, że za mało mi ofiarował.
Biorę to co życie daje, nie odpuszczam i walczę o spełnienie marzeń.
Dziękuję Wam wszystkim!"
Jak wyzwolić się spod wpływu niedojrzałych emocjonalnie rodziców
Dziewczyno, przestań ciągle przepraszać!
Sex edukacja
O dojrzewaniu, relacjach i świadomej zgodzie
Złożony zespół stresu pourazowego
Krytyczni, wymagający i dysfunkcyjni rodzice
Zawód psycholog. Regulacje prawne i etyka zawodowa
Przekleństwo perfekcjonizmu. Dlaczego idealnie nie zawsze oznacza najlepiej
Komunikacja niewerbalna. Autoprezentacja, relacje, mowa ciała
Najwybitniejsze kobiety w psychologii XX wieku
Zrozumieć dziecko wykorzystywane seksualnie
I ŻYLI DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE. Jak zbudować związek idealny?
Wszelkie prawa zastrzeżone © Copyright 2001/2024 Psychotekst.pl