Demokracja i równouprawnienie kobiet i mężczyzn są wspaniałym pomysłem. Niestety, w kwestii picia alkoholu, kobietom ta - długo oczekiwana (i nadal problematyczna) - równość zaszkodziła.
Budowa naszego ciała powoduje, że dużo łatwiej jest się nam uzależnić! W ciele kobiet jest więcej tłuszczy a mniej wody. U mężczyzn - odwrotnie. Co z tego wynika? U kobiety i mężczyzny tej samej wagi, tego samego wzrostu i w tym samym wieku, po spożyciu jednakowej ilości alkoholu, w jednakowym czasie, reakcje fizjologiczne będą odmienne. Zaraz po wypiciu stężenie alkoholu we krwi kobiety będzie wyższe, bo alkohol rozpuszcza się w wodzie. Do mózgu kobiety, w związku z tym, trafi również więcej alkoholu. Kobieta będzie więc odczuwała silniejsze upojenie.
Kolejna różnica polega na mniejszej niż u mężczyzn ilości enzymu rozkładającego alkohol w żołądku. Efekt taki sam: kobieta upije się o 30% silniej tą samą ilością co mężczyzna.
Do tego większość kobiet waży mniej od mężczyzn i jeśli obie płcie próbują "pić równo", to znów kobieta upije się szybciej i mocniej.
W trakcie miesiączki oraz przy zespole napięcia przedmiesiączkowego (PMS) metabolizm alkoholu także zmienia się.
Wiele kobiet traktuje kieliszek jako sposób na rozluźnienie w trakcie PMS. Niestety, to krótka droga do uzależnienia, a na dłuższą metę nie tylko nie pomaga, ale zaostrza objawy napięcia. Wypłukuje magnez z organizmu - według badań kobiety z prawidłowym poziomem magnezu rzadziej cierpią na PMS.
Kobiety szybciej zapadają na marskość wątroby. Mężczyzna może pić nawet 10-20 lat, podczas gdy kobiecie wystarcza 5 lat, aby osiągnąć podobny stopień zniszczeń w organizmie.
Jeśli kobieta planuje mieć dzieci - warto aby zastanowiła się przed sięgnięciem po kolejny kieliszek. Alkohol pity w nadmiarze i przez dłuższy czas wypłukuje witaminy i minerały z organizmu, utrudnia ich wchłanianie, oraz upośledza odporność. Łatwo wtedy o różnego rodzaju infekcje i ogólne złe samopoczucie, co tylko spotęguje chęć sięgnięcia po kolejny kieliszek.
Wreszcie alkohol spożywany w ciąży może powodować poważne uszkodzenia płodu.
Kobiety są też bardziej wrażliwe emocjonalnie, szczególnie na drugiego człowieka. Ponieważ alkohol silnie oddziałuje na emocje, a kobiecie do stanu upojenia wystarcza dużo mniejsza ilość alkoholu niż mężczyźnie, skoki w emocjach są mocniej odczuwane. To jeden z mechanizmów uzależnienia - szybka zmiana w samopoczuciu zachęca do eksperymentowania z "alkoholowym przyciskiem" wpływającym na nie. Silniejsze jest też poczucie winy, więc tym większa pokusa sięgnięcia po alkohol następnego dnia.
Alkohol rozluźnia też ośrodki hamowania - po alkoholu ludzie często robią rzeczy, na które nie ośmieliliby się na trzeźwo. Kobietom zasady społeczne ciągle zabraniają więcej. Tym łatwiej jest więc kobiecie przekroczyć którąś ze swoich norm (bo jest ich po prostu całe mnóstwo), gdy straci ona panowanie nad sobą pod wpływem alkoholu. Ale także tym wyższą cenę płaci za to po wytrzeźwieniu: wstyd, niechęć do siebie, nawracające przykre wspomnienia z poprzedniego dnia... tzw. kac moralny kobiety jest nieporównywalnie bardziej bolesny i dotkliwy, niż u mężczyzny.
Kobiety mają w życiu dwa okresy szczególnego ryzyka, Pierwszy z nich ma miejsce, gdy kończą edukację, zakładają rodzinę i rozpoczynają pracę zawodową. Jest to moment zmiany ról, wiele trudności i nowych obowiązków powoduje, że rośnie stres. Wiele kobiet ma trudności z udźwignięciem tych nowych wyzwań i sięga po alkohol. Bywa, że jeśli kobieta na czas ciąży i pierwszych lat życia dziecka odstawia alkohol całkowicie, a potem do picia wraca - tą przerwą w piciu podpiera swoje przekonanie, że przecież nie jest alkoholiczką, bo 3 lata nie piła. To częsta pułapka.
Drugi ryzykowny okres to wyjście dzieci z domu oraz zakończenie bądź ograniczenie ilości obowiązków zawodowych.
Pijąca w sposób ryzykowny lub uzależniony kobieta naraża się na potępienie społeczne. Grozi jej odebranie praw rodzicielskich. Zwykle z powodu pijącego ojca nie podejmuje się tak radykalnych działań. Gdy pije matka - konsekwencje są dużo poważniejsze.
Pijący mężczyźni mogą liczyć na wsparcie żon. Pijące kobiety ciągle jeszcze zostają z problemem same.
Kobieta pije mniej i dużo spokojniej - pijana nie zrobi głośnej awantury sąsiadowi, nie pobije się z koleżanką w kawiarni. Takie picie jest mniej widoczne, nie zwraca uwagi - ale przez to pozbawia kobietę sygnałów z zewnątrz świadczących o postępującej degradacji.
Styl picia kobiet także się zmienia - współczesne nastolatki nie mają już takich oporów przed okazywaniem agresji i coraz częściej ich zachowania po alkoholu nie różnią się od tego, co robią chłopcy. Niestety, jest to zmiana na niekorzyść kobiet.
Ponieważ kobieta szybciej się uzależnia oraz konsekwencje tego procesu są dla niej dużo szybsze i dotkliwsze, warto zwracać się po pomoc w razie najmniejszych nawet wątpliwości, co do swojego picia. Konsultacja ze specjalistą do niczego nie zobowiązuje a może pomóc, zanim problem z alkoholem osiągnie niebezpieczne rozmiary.
Jak wyzwolić się spod wpływu niedojrzałych emocjonalnie rodziców
Dziewczyno, przestań ciągle przepraszać!
Sex edukacja
O dojrzewaniu, relacjach i świadomej zgodzie
Złożony zespół stresu pourazowego
Krytyczni, wymagający i dysfunkcyjni rodzice
Zawód psycholog. Regulacje prawne i etyka zawodowa
Przekleństwo perfekcjonizmu. Dlaczego idealnie nie zawsze oznacza najlepiej
Komunikacja niewerbalna. Autoprezentacja, relacje, mowa ciała
Najwybitniejsze kobiety w psychologii XX wieku
Zrozumieć dziecko wykorzystywane seksualnie
I ŻYLI DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE. Jak zbudować związek idealny?
Wszelkie prawa zastrzeżone © Copyright 2001/2024 Psychotekst.pl