W przenośni "kozioł ofiarny" znaczy tyle, co człowiek, na którego niesłusznie zrzuca się całą odpowiedzialność za coś.
Sformułowanie "kozioł ofiarny" pochodzi z biblijnej opowieści dotyczącej Azazela. Azazel to hebrajskie imię symbolizujące złego ducha zamieszkującego pustynię. W Dzień Pojednania (in. Sądny Dzień, hebr. Jom Kippur, in. Dzień Przebłagania), należało wylosować 2 kozły:
- jeden w ofierze Bogu - zabity za grzechy ludu,
- drugi dla Azazela - na jego głowę kapłan składał
wszystkie przewinienia i wypędzano go na pustynię - ten kozioł nazywany był ofiarnym.
"W teorii i terapii rodzin ta metafora biblijna odnosi się do sytuacji, w której rodzice próbują rozwiązać istniejący między nimi konflikt doszukując się i/lub wyolbrzymiając problemy któregoś z członków rodziny. Na ogół osobą przeznaczoną do odgrywania roli kozła ofiarnego staje się dziecko" (cytat z: Słownik Terapii Rodzin - Fritz Simon, Helm Stierlin, wyd. GWP, 1998).
Kozioł ofiarny to jedna z wielu ról do odegrania przez dziecko w rodzinie z trudnościami typu: alkoholizm, przemoc, zaniedbanie i inne. Te rodziny postanawiają trwać pomimo nierozwiązanego problemu i cierpienia, jakie powoduje przystosowanie się wszystkich do tego problemu.
Aby się przystosować - zapobiegając rozpadowi rodziny - jej członkowie muszą przyjąć jakieś role.
Rola jest fasadą, służy zarówno przetrwaniu, jak i odwróceniu uwagi od istoty problemu, np. ukryciu alkoholizmu ojca przed społeczeństwem.
Kozioł ofiarny skupia na sobie problemy i frustracje rodziny. Staje się wcieleniem rodzinnej złości, co i rusz pakuje się w tarapaty. Wdaje się w bójki, wchodzi w konflikty z prawem, używa alkoholu i/lub narkotyków, wagaruje, ucieka z domu. Odreagowuje w ten sposób cierpienia swojej rodziny i staje się jej widocznym - oficjalnym - problemem.
W szkole to dziecko, które najbardziej przeszkadza na lekcjach, wpisuje się na długo w pamięć nauczyciela bo jego niesforność i nadpobudliwość są dużym wyzwaniem pedagogicznym. Popisuje się w negatywny sposób, nierzadko demonstruje swój nagromadzony gniew. Może mieć autodestrukcyjne skłonności: nałogi, samouszkodzenia, tendencje do podejmowania zbędnego ryzyka, brak dbałości o siebie i swoje zdrowie, tendencje samobójcze.
Wieloletnie realizowanie roli kozła ofiarnego będzie w życiu dorosłym skutkować trudnościami w dostosowaniu się do reguł, np. w miejscu pracy, wchodzeniem w konflikty, niepowodzeniami w karierze zawodowej, zachowaniami nałogowymi. Przyzwyczajenie do roli outsidera i "ciemnego charakteru" może skutkować karierą przestępczą, mimo, nierzadko innego systemu wartości wpajanego przez rodzinę.
To osoby trudno dostosowujące się do życia w społeczności, spotykające się często ze społeczną dezaprobatą, której smak znają już od czasów najwcześniejszego dzieciństwa. Wtedy to z ust rodzica padała ciężkiego kalibru raniąca krytyka i komunikaty przesycone brakiem akceptacji. Te powtarzane często słowa, wymierzane w rozwijające się dziecko, kształtowały jego poczucie własnej wartości, jego obraz siebie.
Kozły ofiarne w głębi duszy są przekonane, że są nic nie warte i że nie stać ich na pozytywną zmianę. Przepojone są też gniewem, który zbierają na siebie od całej lub prawie całej rodziny a także innych dorosłych osób. Uczą się żyć w sposób nieakceptowany przez innych, stają się outsiderami społecznymi, czasem sprawiają wrażenie dziwaków. W głębi siebie - są samotne, okaleczone, pełne lęku i złości.
Kozioł ofiarny spełnia swoją misję bycia "niedobrym dzieckiem". Tym mocniej staje się zły, im więcej odbiera razów w swoim domu. Kozły ofiarne nie wybierają sobie same swojej roli, zostają w niej "umieszczone" w powolnym, ale konsekwentnym procesie oddziaływań między dziećmi a opiekunami. "Chory" system rodzinny potrzebuje "złego" dziecka, to rodzina - wspólnym, choć zupełnie nieświadomym wysiłkiem wszystkich - stwarza tę rolę. Rodzice są tymczasem często przekonani, że kozioł ofiarny jest "felerny" od urodzenia, jakby przyszedł na świat po to, by im dokuczyć.
Tymczasem jest to dziecko, które stało się "złe" odpowiadając na zapotrzebowanie na tę rolę w rodzinnym dramacie.
Część dzieci egzystujących w roli kozła ofiarnego służy swoim rodzicom za "psychologiczny kosz na śmieci". "Wrzucają" oni do niego wszystkie swoje wady, które wyparli ze swojej świadomości, odizolowali od swojego charakteru, a następnie karzą dziecko jako nosiciela tych - w gruncie rzeczy swoich własnych - znienawidzonych cech.
Koncepcja "kozła ofiarnego" jest bardzo pomocna w pracy nauczycieli, wychowawców, osób i instytucji pomagających rodzinie. Umożliwia bowiem odrzucić nawykowe postrzeganie tzw. "niegrzecznego" czy "trudnego" dziecka jako schodzącego na manowce, wykolejonego, patologicznego, itp. Zamiast tego można w koźle ofiarnym dostrzec człowieka, który z oddaniem służy swoim rodzicom, poświęca się dla nich, pomaga im i bez wątpienia zasługuje na uznanie i szacunek.
JEŚLI CHCESZ POMÓC DZIECKU - "KOZŁU OFIARNEMU":
Jak wyzwolić się spod wpływu niedojrzałych emocjonalnie rodziców
Dziewczyno, przestań ciągle przepraszać!
Sex edukacja
O dojrzewaniu, relacjach i świadomej zgodzie
Złożony zespół stresu pourazowego
Krytyczni, wymagający i dysfunkcyjni rodzice
Zawód psycholog. Regulacje prawne i etyka zawodowa
Przekleństwo perfekcjonizmu. Dlaczego idealnie nie zawsze oznacza najlepiej
Komunikacja niewerbalna. Autoprezentacja, relacje, mowa ciała
Najwybitniejsze kobiety w psychologii XX wieku
Zrozumieć dziecko wykorzystywane seksualnie
I ŻYLI DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE. Jak zbudować związek idealny?
Wszelkie prawa zastrzeżone © Copyright 2001/2021 Psychotekst.pl