Einstein napisał(a):Głupotą jest powtarzanie tych samych czynności w oczekiwaniu na inne rezultaty
BRS napisał(a):Nie chcę tutaj nikogo obrazić ale rady w stylu "czekaj na miłość sama przyjdzie" są beznadziejne. Szczęście i miłość nie spada nagle z nieba jak w komediach romantycznych. Czekanie na zmiany nie da ABSOLUTNIE NIC, czekam już 21 lat i nic się nie zmieniło.
smutasek napisał(a):Gwarantuję Ci, że jeśli spotkasz odpowiedniego chłopaka, to wszystkie złe myśli, przerażenie odejdą gdzieś daleko! Taki chłopak da Ci poczucie bezpieczeństwa, które jest podstawą do budowania jakichkolwiek związków i pomaga w podejmowaniu kolejnych, coraz to bardziej intymnych kroków:)
wegoto napisał(a):Myślę, że to nie jest właśnie tak, że chcę prespać się z kimś i mieć to za sobą. Po prostu chę być zdolna do tego, pokonać wszystkie swoje wczesniejsze opory- od choćby spojrzenia na kogoś. Jeszcze nie potrafię. Nie uważam, że 18-letnia dziewica powinna się siebie wstydzić...
wegoto napisał(a):po prostu troche dziwnie mi z tym, że wciąż i wciąż jestem sama, bo gdziekolwiek jestem są pary. I nic mi nie daje słuchanie jaka to jestem śliczna. Sama muszę w to uwierzyć. To podstawa. Atrakcyjność nosi się w sobie. Głęboko. To na zewnątrz jest mało ważne.
A wieku 30 lat, to co, starzy już będziemy? Za starzy na miłość, hę?
Nie wiem czemu.[...]Czy seks jest tak cholernie ważny? Czy chcemy go, bo chcemy poznać, czy to naprawdę taka przyjemność DLA SIEBIE, czy DLA OPINII?
Zazwyczaj to czego chcemy TERAZ, ZARAZ, JUŻ i nie możemy tego jakoś dostać, nigdy nie wpada nam w ręce, bo robi się coraz trudniej z powodu narastającej frustracji i braku cierpliwości!
W moim przypadku każda nowo poznana dziewczyna jest tym zasranym kolejnym wyzwaniem i myślę sobie - może teraz się uda, może to TA... o rety, o jeny... żebym nie spierdolił. No tak jest! A nie lepiej jakbym pomyślał sobie... fajna dziewczyna, może do niej zadzwonię, by jej coś tam pokazać, żeby pogadać sobie i tyle? Bez nadziei na COŚ, że to będzie miłość, albo się z nią prześpię na 3-ciej randce. Come ooon!
ja rozumiem, ze gdyby od braku seksu w jakims wieku...kobieta zaczynała się zmieniać w mężczyzne albo coś...no to bym się bała
Zawsze chciałam poczekać na wielką miłość przy której byłoby mnie stac na wszystko.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 118 gości