zrozumiałam.

Problemy związane z depresją.

Postprzez ewka » 12 lis 2008, o 14:48

To pietruszkę też spali, ale ile witaminek będzie miała;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Dziunia » 12 lis 2008, o 14:50

jesli przepisza mi pietruszke na receptę to bedę ją łykac.
jak i inne witaminki
Dziunia
 

Postprzez ewka » 12 lis 2008, o 14:53

Natura, Kochanie... natura!!!
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Dziunia » 12 lis 2008, o 14:55

Oj Ewcia, jeszcze nikt od braku pietruszki nie umarł.
mnie po prostu ostatnio zielone na talerzu przeraza.
nie mam czasu na zdrową zywnosc.
ale obiecuje poprawe.
:)
Dziunia
 

Postprzez ewka » 12 lis 2008, o 16:09

Dziunia napisał(a):Oj Ewcia, jeszcze nikt od braku pietruszki nie umarł.

A od przesadnych ilości fast-fudów? Haha;) Ok, jedz co chcesz i niech Ci pójdzie na zdrowie;))
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Dziunia » 12 lis 2008, o 21:40

Ewka i jak pietruszka zamrozona?
Dziunia
 

Postprzez ewka » 12 lis 2008, o 23:55

A nie... pokrojona i rozłożona do odparowania wody - mrożenie jutro;) A Dziunia pobiegała dla zdrowotności? Angielski i geografię opanowała?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Dziunia » 13 lis 2008, o 00:09

Angielski perfect:)
Gegra tak sobie czesc zaczełam ale spr w piatek wiec jeszcze dwie noce dla mnie na nauczenie sie.
nie biegałam. zaczał padac deszcz, za to rowerem przejechałam sie kawałek i tyle.
usmiechałam sie dzis cały dzien i gdyby nie "dobra wiadomosc przyjaciołki" powiedziałabym ze ten dzien naprawde mi sie udał.
i znów :powiedziałabym"
znów czegos brakło.
a i 5 miesiecy nam dzis z K:* wybiło razem:)
to tak na marginesie.
Dziunia
 

Postprzez ewka » 13 lis 2008, o 00:18

No jaka grzeczna Dziewczynka, brawo :oklaski:
I okazji jubileuszu - następnych 5, potem 5 lat, potem 50, 500, 5000... i tak dalej :serce2: :serce2: :serce2:
:D
P.S. A cudzysłów dotyczy "dobrej" wiadomości czy przyjaciółki?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Dziunia » 13 lis 2008, o 00:20

dziękuję:*
cudzysłów znaczy
juz nie przyjaciołka i zła wiadomość.
Dziunia
 

Postprzez ewka » 13 lis 2008, o 00:30

No to raczej przyjaciółką nie była... bo prawdziwa przyjaźń przetrzymuje zawieruchy.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Dziunia » 13 lis 2008, o 00:42

az nawet nie mówie co odwaliła itd.
ja z natury wybaczam, akceptuje rozumiem niektore zachowania, ale to....
nie bede mściwa.
bo co to da?
powoli oddale sie od niej.
nie bede rozmawiac, tlumaczyc ratowac....
przyjaciołka byla...a moze to było złudzenie moje.
albo nastały czasy w których kazdy tylko o swoje walczy?
Dziunia
 

Postprzez ewka » 13 lis 2008, o 07:58

I tak to naturalna selekcja rozdmucha wszystkie plewy;)

Dziunia napisał(a):albo nastały czasy w których kazdy tylko o swoje walczy?

Eeee, czasy to my - a ja się z takimi "czasami" nie identyfikuję.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Dziunia » 13 lis 2008, o 08:03

jak Ty nie to ja tez:)
miłego dnia Ewcia. uciekam do szkoły
Dziunia
 

Postprzez ewka » 13 lis 2008, o 08:04

Trzymaj się;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 323 gości

cron