Sorry, że drugi post...
Od niechcenia przeglądałam oferty pracy w zawodzie i natknęłam się na ciekawa ofertę, która pojawiła się parę dni temu, nie wiem czy aktualna, ale pasująca do mnie. o masakra..odrazu mi przywaliło serce, tętno wzrosło..
i już się widzę na rozmowie( choć wcale do niej dojsć nie musi) strasznie się stresuję, bo mim swoich lat dość młodo wyglądam i martwię się, że to oprócz nie dużego w sumie doświadczenia może stać się przeszkodą..
.... mam czasem takie akcje z sercem, że jak się stresuję czymś to strasznie mi dokucza, szybko bije.. wylądowałam dwa razy w szpitalu w listopadzie 2013 roku i boję się, że może się to powtórzyć..
o masakra...