agik napisał(a):A co to znaczy "napiętnowana"?
Pani Jadzia z mięsnego beize zgorszona? Nie poda mi ręki? Napluje mi na wycieraczkę? Nie dostanę pracy? Nie dostanę zasiłku? Zostanę ukamienowana?
Nie zostanę zbawiona? Jeszcze coś innego?
agik napisał(a):Tylko spokojnie moge mieć to w dupie, prawda?
agik napisał(a):Rozumiem
A co to znaczy "napiętnowana"?
Pani Jadzia z mięsnego beize zgorszona? Nie poda mi ręki? Napluje mi na wycieraczkę? Nie dostanę pracy? Nie dostanę zasiłku? Zostanę ukamienowana?
Nie zostanę zbawiona? Jeszcze coś innego?
Nie ironizuję, ani nie wyśmiewam, wiem, ze możłiwe są wszystkie warianty.
Tylko spokojnie moge mieć to w dupie, prawda?
... jako zaprawiona konkubentka z wieloletnim stażem
agik napisał(a):Podniebna - ostracyzm tez mogę mieć w dupie?
agik napisał(a):Nooo
Ta pani Jadzia to ma całkiem spora władzę. Napisałam kiedyś o tym notkę na blogu- Pani Jadzia mnie fest inspiruje
agik napisał(a):Podniebna, czy chcesz wywołać kolejna wojne religijną, związaną z definiowaniem pojęcia "nieszkodliwości" ?
Uniwersalny punkt odniesienia to przepraszam czego do czego???
sikorka napisał(a):kajunia napisał(a):A mi osobiście trochę szkoda ludzi nietolerancyjnych bo dla mnie to oznacza... że ich horyzonty myślowe są ciasne.
natomiast jak sobie rozmawiamy z mezem np. o homoseksualizmie to oboje sie bronimy rekami i nogami, zeby tylko bron Boze nasze dzieci nie mialy takich sklonnosci. inni owszem, ale w moim domu homoseksualizmu bym nie chciala i dlugo bym sie musiala z tym godzic.
ewka napisał(a):Jeśli człowiek hetero jest normalny w sensie przyjętych norm społecznych, ale nie czepiajcie się, proszę... to nie-hetero nie jest normalny.
sikorka napisał(a):mahika napisał(a):ktoś to musiał wcześniej ustalić, taką normę. Pan i pani
prawo naturalne ustalil Bog,
julkaa napisał(a):mahika napisał(a):I skąd wiadomo że to jest sprzeczne z prawem natury, bo należy do mniejszości, a kościół od wieków mówi o związkach heteroseksualnych?
nie. z bardzo oczywistego powodu - bo nie służy przedłużaniu gatunku
kajunia napisał(a):.....Ja nie mam skłonności homo, ale mimo to jestem w stanie sobie wyobrazić, że kogoś może pociągać ta sama płeć i domyślam się jak wielką krzywdę muszą czuć niektóre osoby będąc nieakceptowanymi i nierozumianymi chociażby przez najbliższych.
kajunia napisał(a):Brak akceptacji to również krzywdzenie.
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 360 gości