Ola23 twój wpis przemówił i do mnie, choć mam problem innego rodzaju niż Iwox. Dzięki!
Iwox - trzymaj się i pamiętaj - w żadnym wypadku nie jest to Twoja wina!!!
iwox napisał(a):Odrabia z synem lekcje, ok. Dba o ogród, sad, drzewa, kosi trawę, naprawia mi samochód, zmienia żarówki, ostatnio kupił nawet ozdobne kaczki do stawu, rzekomo dla syna (syn ma 9 lat). Wszystko fajnie; pomaga mi i dzieciom bo sama nie dałabym sobie rady z utrzymaniem ogromnego domu i prawie hektara działki, gdzie ciągle jest coś do roboty. Ale czy tak będzie już zawsze? Czy są to jego wyrzuty sumienia, czy resztki odpowiedzialności?
iwox napisał(a):Prosze napiszcie czy można się aż tak zakochać, aż tak kochać po 3 miesiącach znajomości??? Przekreślić wszystko. Czy jest to poprostu ucieczka od codziennej nudy. Boże!!!! Ja chyba tego nie zniosę. Tak bardzo boli... Czuję się beznadziejna w tej swojej rozpaczy...... i żadnego światełka w tunelu.
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 128 gości