uprawianie seksu przy filmie z onanizującymi się kobietami

Problemy natury seksualnej.

Postprzez Orm Embar » 20 lis 2010, o 22:17

---------- 19:36 20.11.2010 ----------

1KOR13 napisał(a):to niby co miałem napisac jako katolik, kolego Maksie ?


Zależy JAKI katolik. Istnieją bardzo fajne nurty autorów z zakresu literatury psychologicznej, reprezentujący wyraźnie chrześcijański / katolicki światopogląd. Piszą nawet fajne książki (chyba sporo z nich wydawało wydawnictwo "W Drodze"). W żadnej z nich nie znalazłem potępienia takich czy innych postaw, choć naturalnie widoczne było ideowe podłoże przejęte z katolicyzmu.

Problem z Tobą polega na tym, że Twoja wiara w Boga jest dla Ciebie - świadomie bądź nie, nie mi oceniać - ORĘŻEM do pokazywania innym (a więc uprawiającym seks przedmałżeński, pakującym się w wiele smutnych spraw) jakimi są bezbożnymi idiotami.

Naturalnie nie jest to cecha przynależna katolicyzmowi, żeby było jasne. Tak samo mogą postępować buddyści, ideowi ateiści, fanatyczni ekologowie, itd. itp.

Jeżeli piszesz "nie szanujesz się kobieto", zaczynasz ją oceniać. Gdybyś napisał "popełniłaś błąd, a teraz pogadajmy jak Ci pomóc - ja jako katolik mam naturalnie takie a nie inne poglądy, ale możemy pogadać" - byłoby OK. Jeżeli tworzysz oceny - nie jest to OK.

Co powinieneś zrobić jako katolik? Może zacząć od uważnej lektury przypowieści z Nowego Testamentu, zakończonej słynnymi słowami Jezusa "kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem". Obawiam się, że Ty byłbyś w tłumie rzucających kamienie, co gorsza nie uważałbyś, że słowa Jezusa są skierowane także do Ciebie.

Dlaczego?

Ponieważ ciągle mylisz wymaganie OD SIEBIE przestrzegania norm przynależnych chrześcijaństwu z WYTYKANIEM INNYM ich grzeszności.

Poza tym nie rozmawiasz. Stosujesz prostą kalkę z jakiegoś staromodnego zbioru przykazań kościelnych, niewiele więcej. Nie można z Tobą wymieniać poglądów. Ty już wszystko przecież wiesz...

To tak na szybko...

Tylko nie żebym zwalczał Twoją wiarę - nic z tych rzeczy. Z Sans jako katoliczką bardzo fajnie sobie tutaj pogadałem, mam też kumpelę, która jest bardzo religijna katoliczką - i jakoś nawet nie rozmawiamy o swoich poglądach. Bo i niby po co? Pojawiły się tylko raz, kiedy na jakimś kursie trzeba było przypilnować jej obiadu, bo bardzo chciała iść na mszę i spóźniła się na jedzenie...

dobra, spadam.

dobrej nocy, kolego 1Kor13!

M.

---------- 21:17 ----------

Siema,

Co więcej, nawet papież bywa elastyczny... Proszę, proszę, prezerwatywy dopuszczalne u prostytuujących się mężczyzn... Nieprawdopodobne, że w ogóle takie zjawisko jak faceci za kasę zostało zauważone, a co więcej nie potępione, a co jeszcze bardziej ciekawe - uznano ich specyficzne problemy:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... kach_.html

M.
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez Filemon » 21 lis 2010, o 01:43

a ja się zastanawiam (bo nie rozumiem!) jaką pokrętną ścieżką w ogóle biegła myśl tego dziadka... ;) :lol: kiedy wpadł na pomysł, że owszem - prezerwatyw można używać, ale tylko w wyjątkowych przypadkach, na przykład w przypadku... męskiej prostytucji!!!

skąd mu się to w ogóle w głowie ulęgło... - szok! jak dla mnie... :shock:

jak by patrzeć na obraz Moneta i powiedzieć: - o, a tu w rogu jest taka fioletowa plamka akurat... :? :D marginalia jakieś zupełne - a gdzie podstawowa problematyka?!
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Orm Embar » 21 lis 2010, o 08:04

Filemon napisał(a):a ja się zastanawiam (bo nie rozumiem!) jaką pokrętną ścieżką w ogóle biegła myśl tego dziadka... ;) :lol: kiedy wpadł na pomysł, że owszem - prezerwatyw można używać, ale tylko w wyjątkowych przypadkach, na przykład w przypadku... męskiej prostytucji!!!


Fil,

Czy dziadek nie mi oceniać, ale na pewno Panzerkardinal kiedyś, a teraz Panzerpapst. ;-)

Ale właśnie widzisz, to wcale nie jest dziwne, ponieważ używanie prezerwatyw przez prostytuujących się facetów nie powoduje UNIKANIA ZAJŚCIA W CIĄŻĘ a to właśnie jest główny zarzut Watykanu wobec gumek. Liczę, że jest to kierunek zmian ogólniejszej natury, a nie tylko pojedyncza wypowiedź, bo np. w kolejne na "pozwolenie" używania gumek czekają pary hetero, gdzie jedno z nich jest np. zarażone wirusem HIV. Teoretycznie im też chyba nie wolno używać lateksu...

Ogólnie rzecz biorąc bardzo pozytywna zmiana, która być może zniweluje jeden z najdziwniejszych pomysłów hierarchii związany z seksualnością.

M.
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez Sansevieria » 21 lis 2010, o 20:05

Orm Embar napisał(a):np. w kolejne na "pozwolenie" używania gumek czekają pary hetero, gdzie jedno z nich jest np. zarażone wirusem HIV. Teoretycznie im też chyba nie wolno używać lateksu...

Auć :D
Małżeństwa, w których jeden z partnerów jest zarażony wirusem HIV ( lub też inną chorobą przenoszoną tą drogą) znajdują się w sytuacji szczególnej, to jest sprawa do rozwiązania na poziomie indywidualnych penitentów i przy konfesjonale. Encyklika jest ogólną nauką dla wszystkich wiernych. Innymi słowy rzeczone "pozwolenie" jest absolutnie uzyskiwalne w sprawach indywidualnych. Z uwagi na tzw. intencję, bardzo istotny czynnik przy ocenianiu czy jakieś działanie bądź zaniechanie jest grzechem. Tak ogólnie rzecz ujmując. Na poziomie wskazań ogólnych w KK małżeństwu lateksu nie wolno używać antykoncepcyjnie. Potem jest poziom indywidualny. Czyli rozeznanie, czy dana konkretna para w danej konkretnej sytuacji używając gumki grzech popełnia czy też nie.
A to, że Benedykt XVI wypowiedział się w sprawie używania prezerwatyw przez mężczyzn w relacjach homoseksualnych to chyba raczej dlatego, żeby dotarło do wszystkich, że gumki nie są jako takie obiektem potępienia z strony KK. Jako żywo seks homoseksualny do prokreacji prowadzić nie może, a prezerwatywa występuje w nauczaniu KK w kontekście prokreacji, a nie "jako taka".
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez Orm Embar » 21 lis 2010, o 20:43

Sans,

Jesteś niezastąpiona w rzeczowym i spokojnym wykładaniu kanonu KK - i wielka chwała Ci za to! :-)

Jest to zresztą przykład na różnicę w podejściu do KK dla naszego szanownego kolegi 1KOR13 - jeśli jest to takie fajne info jak Twoje, to wykładnia teologii / moralistyki KK jest OK. Ja to szanuję i nic mi do wyborów katolików. Jeżeli na to być generalizowane, to nie jest to OK - i tyle. :-)

Maks
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez Sansevieria » 21 lis 2010, o 23:03

Dzięki za dobre słowo, staram się :)
Tak naprawdę to, co piszę nie jest teologią ani moralistyką, raczej zwykłą informacją, jak jest. Jedną z cech katolicymu jest ogromna indywidualizacja na pewnym poziomie. Czego wiele osób po prostu nie zauważa czy nie dostrzega, a bez tej indywidualizacji całość faktycznie wygląda niespecjalnie zachęcająco miejscami :)
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez caterpillar » 22 lis 2010, o 00:22

San normalnie zaczniemy podejrzewac ,ze jestes jakims KSIENDZEM tudziez innym przykoscielnym ! :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Sansevieria » 22 lis 2010, o 00:36

Gorzej, ja jestem antyklerykalną, feministyczną katoliczką :D I co gorsza wcale się tego nie wstydzę...
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez caterpillar » 22 lis 2010, o 15:36

oll dzizasssssss :lol: normalnie osobne pieklo ci wybuduja :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez doduś » 22 lis 2010, o 15:43

San nie zmieści się do piekła. Za duże serca ma...
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez Sarah_li » 22 lis 2010, o 16:26

A mnie intryguje po co "Katolik" zaglada na forum Problemow seksualnych.
Sarah_li
 
Posty: 143
Dołączył(a): 4 cze 2009, o 15:17

Postprzez mahika » 22 lis 2010, o 17:10

Żeby nawracać grzeszników :twisted:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Sarah_li » 22 lis 2010, o 17:20

No tak. Na forum łatwiej. Bo nikomu nietrzeba patrzeć w oczy.
Sarah_li
 
Posty: 143
Dołączył(a): 4 cze 2009, o 15:17

Postprzez mahika » 22 lis 2010, o 17:26

:ok:

Kto wie KOR, może popełniasz grzech nieczystości czytając te rzeczy i pójdziesz do piekła!!! :twisted:
To na pewno łamiesz te szóste przykazanie :P
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Filemon » 22 lis 2010, o 22:25

ja sobie myślę, że jak diabli w piekle siedzą i w karty grają w wielkim zadymionym barze (hi, hi... mahika, to nie do Ciebie, spoko! :) ), to na telebimach leci to katolickie rozkminianie prezerwatyw i innych takich a u dołu ekranu w pasku przewijają się encykliki, jak tylko jaka nowa wyjdzie... ;) :lol: i co który diabeł podnosząc kieliszek na to spojrzy przez chwilę, to się cieszy całą swoją diabelską duszą, że się ludziska na tej ziemi tak w takie coś wikłają i spokoju w sobie znaleźć nie mogą... ;) :P

p.s.
a kler oczywiście się martwi... jak tu człowieka na dobrą drogę nakierować, he he... ;)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości

cron