Zastanawaim sie czy przypadkiem nie powinno to być w kategorii PROBLEMY W ZWIAZKACH - ale napiszę tu bo to raczej mnie dotyczy....
Powiedzcie jak zapomnieć jak wybaczyć jak sie z tym uporać......
Kiedy mój facet umawia sie na spotkanie ze swoją koleżanką, chce przyjść ze mną.. a ona mówi :
1. ma przyjść sam, bo to ich spotkania i będzie czuła sie skrępowana spotkaniami w trójkę..
2. nawet jak byśmy we dwoje przyszli to nawet by nie podeszła do nas....
3. na pierwszy spotkaniu z nia w naszym związku.. wypytuje się jego jak mnie poznał - dowiaduje się od niego że jestem niepełnosprawna : (niepełnopsrawność widoczna) że jest wyższa i mlodsza od niego.....
4. mówi mu żeby nie dał się mi za nos wodzić......
5. kiedy powiedziałam jej że chcce aby przyjaciele mojego partnera byli moimi przyjaciółmi stwierdziła : a pytałaś mnie sie czy ja tego chce????
6. po rozmowie ze mną przez telefon wciska (wielka pani psycholog) mu to ze ja mam zaburzenia emocjonalne, pomimo ze mnie w życiu na oczy nie widziala i nie zna mnie wcale, ani moich problemów......
Sytuacja jest następującą - wybaczyłam mu nie mysle o tym co było(a było bardzo źle) a zdecydowanie się poprawił ......, Ale jej nie mogę tego darować..... jak można zdecydowanej i bardzo pozytywnie nastawionej do relacji osobie wciskać takie rzeczy i odsuwać ją od siebie???
To mnie boli i to bardzo......
Doprowadzilam do tego że kiedy na pierwsze ich spotkanie nie mogłam przyjść doszlam do wniosku że jeśli ja nie mogę przyjść - ja sie nie będę prosic - mam swoją godnosć i swój honor - to w takim razie ona sie nie bedzie takze z nim sama spotykała - doprowadzilam w obecnej chwili do tego.
W obecnej chwili nie mogę darować jej takze tego że wie kim jestem - zna i wie o mojej niepelnosprawniosci wzroscie i wieku i z całą zdecydowaną pewnoscia rozpozna mnie na ulicy bez niego i bez spotykania sie ze mna i poznawania... a ja co?? NIC, nie wiem jak ja zidentyfikowąć i rozpoznać jeśli jego nie ma obok i mi jej nie pokaże.
Czuje sie tak jakbym miała na głowie afisz - to ta i ta...... To boli, bo ona wie o mnie wszystko a ja o niej nic!!!!!!
Chcialabym tak z ukrycia ją poobserwować i zapamiętać tą jej gębę.......
Cierpie...i to bardzo.......
A cały świat mówi że osoby niepelnosprawne powinny wychodzic wiecej z domu i oswajać sie z ludźmi!!!!
Jasne!!! Szczególnie po takim traktowaniu!!!!!!!