drugi początek...

Problemy związane z depresją.

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 25 lut 2012, o 22:50

trzymac kciuki!!

dzieki abss i biance jest ci cha nadzieja, no nic zostaje czekac :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez blanka77 » 25 lut 2012, o 22:51

Jeśli to inny termin to może jakoś uda mi się Tobie pomóc. Mogę ewentualnie po nią przyjechać i ją zabrać do siebie. Nie wiem czy ona by to zniosła, tzn. to, ze byłaby w obcym miejscu bez mamy.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 25 lut 2012, o 22:59

Blanko dziekuje :buziaki: zniesc by pewnie zniosla, ale jednak wolalabym jej nie narazac na taki stres, ona bardzo przezyla moj ostatni wyjazd :bezradny: mam nadzieje, ze sie znajdzie ktos na miejscu, a jak rzeczywiscie bedzie noz na gardle to sie zastanowie,

ja tak prawde mowiac bylam pewna na 90 procent, ze ta tesciowa znajomej sie zgodzi :bezradny: a jak nie ona, to ta znajoma sie zlituje, nie przypuszczalam, ze przestana odbierac ode mnie tel. nie rozumiem takiego zachowania, bo mogla przynajmniej wyslac esa, ze nie moze bo costam :bezradny: przykro mi sie zrobilo, bo ja tak calkiem za darmo nie chcialam :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez blanka77 » 25 lut 2012, o 23:01

:cmok: dziwne zachowanie, fakt. Tak jak piszesz, mogły zwyczajnie odpisać, ze nie pomogą, bez żadnego tłumaczenia się dlaczego. Wtedy miałabyś jasną sytuację. Głupie to.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 25 lut 2012, o 23:03

i troche przykre, bo ja tej znajomej bardzo wiele pomagala, bardzo dawno temu i fakt 2 razy mnie poratowala i chyba stwierdzila, ze wystarczy :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez blanka77 » 25 lut 2012, o 23:06

To przykre. Jeśli rzeczywiście odwdzięczyła się tylko za Twoją pomoc, bo tak wypadało, a gdy już nie miała interesu i odmówiła, to dodatkowo jest przykro.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 25 lut 2012, o 23:10

a olac, mnie nie chodzi o to, ze ktos odmowi, bo rozumiem, ze kazdy ma jakies sprawy itd. ale o zachowanie, czyli obiecywanie, dobra dam Ci znac do jutra (czyli do czwartku) i zanikanie, nie odbieranie tel. nie rozumiem takiego zachowania.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez blanka77 » 25 lut 2012, o 23:13

Masz rację, zgadzam się z Tobą :cmok:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 25 lut 2012, o 23:14

dobra ide spac z nadzieja :) dzieki Biance :kwiatek:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez blanka77 » 25 lut 2012, o 23:16

Trzym się :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 27 lut 2012, o 14:46

:( :( :( :(


jest mi zle, bardzo zle :cry: nawet prosiak nie chce przytulic
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez blanka77 » 27 lut 2012, o 14:50

Co się dzieje??
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: drugi początek...

Postprzez mahika » 27 lut 2012, o 14:59

ja Cię przytulę :pocieszacz:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: drugi początek...

Postprzez Bianka » 27 lut 2012, o 15:09

Pozytywna no co Ty? teraz ciut lepiej? ;)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 27 lut 2012, o 15:19

:buziaki: :buziaki: :buziaki: :buziaki: Bianka dziekuje, a wiec dzieki Biance jeden problem do przodu !! mam opieke na te 2 dni :haha:

DZIEKUJE!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 503 gości

cron