szukam osoby dobrej z ekonomii do podpowiedzenia mi kilku rzeczy na esej na egzamin w maju za 3 tygodnie (to juz tak blisko )
nie lubie tego przedmiotu i wyjatkowo strasznie nie rozumiem, wiec przydala by mi sie pomoc bo moje 'logiczne rozumowanie' nie jest prawie nigdy logiczne.
temat dosc latwy jak ktos lubi ekonomie zajelo by to moze chwilke...
bylo by milo