Pewnie ,że lepszy kredyt ale nie tak duży to jest sto tys. do spłaty. Alko chodzi na terapię ale na rachunki nie ma pieniędzy . A ja mam dość.
Teraz właśnie wróciłam od mamy cała mokra bo taka jest droga u nas przez pole zarośnięte trawą i jak doszłam do furtki to okazało się ,że jest zamknięta na kłódkę od wewnątrz przez pijanego synusia.
Musiałam przechodzić przez płot.
Płakać mi się chce i wiem że długo tego nie wytrzymam.