TĘSKNOTA ...

Problemy z partnerami.

TĘSKNOTA ...

Postprzez agnieszka » 2 paź 2007, o 19:55

WITAM WAS SERDECZNIE
KOLEJNY RAZ ZWRACAM SIE DO WAS O POMOC. TYM RAZEM CHODZI TAKZE O FACETA

ZNAMY SIE OD JAKIS 6 LAT. OD DRUGIEGO CZY TRZECIEGO SPOTKANIA PRZYPADKOWEGO NA ULICY (BO TYLKO TAKIE BYŁY) ZACZĄŁ CAŁOWAĆ MNIE W POLICZEK NA DZIEŃ DOBRY I NA DOWIDZENIA ...NO JASNE :) BARDZO MILO ..I MIALAM COS TAM ZROBIĆ ..ALE JAK FAKTYCZNIE JAK BEDZIE COS MIALO WYJSC SAMO WYJDZIE....NO I FAKTYCZNIE..JAKIŚ CZAS TEM CAŁKIEM ŚWIADOMIE ZEGNAJAC SIE POCALOWAL MNIE RAZ W POLICZEK DRUGI W USTA....BYŁAM MOZNA RZEC W 7 NIEBIE;) ZACZELAM JAKOS CHCIEC SIE Z NIM SKONTAKTOWAC PO 3 MIESIACACH WRESZCIE GO ZNALAZLAM NO I DOSTAL KARTKE NA ŚWIETA Z MOIM NR TELEFONU..KURDE NIC ...ZUPELNIE NIC NIE ZROBIL...NIEDAWNO SPOTKALISMY SIE ..BYLO WSZYSTKO JAK DAWNIEJ ALE JAKOS CIEPLUTKO I WOGOLE ..DOSTAL KARTKE Z WAKACJI ..I DO TEJ PORY NIE MA Z NIM KONTAKTU ..KURDE ..ANI SIE NIE MOGE Z NIM SKONTAKTOWAC TELEFONICZNIE ANI NIJAK BO ZAWSZE MOWI ZE MA MALO CZASU ...WIEM TYLKO GDZIE PRACUJE ALE TAK PO PROSTU WEJSC DO PRACY I UMAWIAĆ SIE NA RANKI :shock: :oops: ..JAKOS TAK GLUPIO PORADZCIE MI COS BO USYCHAM W TE JESIENNE WIECZORY Z TĘSKNOTY ZA NIM :( A CZEKAC KOLEJNY ROK NA PORZYPADKOWE SPOTKANIE NA MIESCIE ..TO CHYBA NIE MAM NA TO SIL .....
agnieszka
 
Posty: 190
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:25

Postprzez agik » 3 paź 2007, o 02:09

Witaj!
Wiesz mnie sie wydaje, ze on w taki sposób wyraża bliskość.
Piszesz, ze długo się znacie...
Nic nie piszesz, żebyście byli w jakichś zażyłych stosunkach.
Z tego co zrozumiałam, spotykacie się przypadkiem i nie ma dalszego ciągu...
Nie wiem, ale gdyby mu zależało na jakims zaciesnieniu stosunkow, to cos by zrobił...
tak mi sie zdaje.
Moze głupio wyjśc, jak poszukasz kontaktu i okaze się, że to nic więcej oprócz pocalunku wyrażającego serdeczność i zyczliwość.
No nie wiem, ja bym poczekała na kolejne przypadkowe spotkanie i spróbowała to jakoś delikatnie wyjaśnić.
Jesień to nie powód, zeby potem patrzeć na siebie z niesmakiem...
Trzymaj się
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez ewka » 3 paź 2007, o 06:27

Że ma mało czasu? Hmm... dość wymowne - przecież na "te" rzeczy zawsze się ten czas jakoś znajduje, prawda?
No to może jeszcze jedno Twoje podejście? Z jasnym określeniem się?
I albo - albo.
:slonko:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez agnieszka » 3 paź 2007, o 09:36

[quote="agik"]Witaj!
Wiesz mnie sie wydaje, ze on w taki sposób wyraża bliskość.
Piszesz, ze długo się znacie...
Nic nie piszesz, żebyście byli w jakichś zażyłych stosunkach.
Z tego co zrozumiałam, spotykacie się przypadkiem i nie ma dalszego ciągu...
Nie wiem, ale gdyby mu zależało na jakims zaciesnieniu stosunkow, to cos by zrobił...
tak mi sie zdaje.
Moze głupio wyjśc, jak poszukasz kontaktu i okaze się, że to nic więcej oprócz pocalunku wyrażającego serdeczność i zyczliwość.
No nie wiem, ja bym poczekała na kolejne przypadkowe spotkanie i spróbowała to jakoś delikatnie wyjaśnić./quote]

NO FAKT FAKTEM :
1. ZADNYCH BLIZSZYCH RELACJI NIE MA DO TEJ PORY ..TO WYGLADA TAK ZE JAK SIE NA ULICY PRZYPADKIEM RAZ NA RUSKI ROK SPOTKAMY TO SIE WIDZIMY A JAK NIE TO NIE ...MOZE DLATEGO ZE PRACUJE I TO DLATEGO

2. WIESZ I DLATEGO CHCE WYCIAGNAĆ GO NA JAKIEGOS BROWARA I ZAPYTAC SIER GO PROSTO W TWARZ CO TO MIALO ZNACZYC I JAK MAM TO INTERPRETOWAC ..BO SAMA NIC NIE WIEM NO I TYLE..
agnieszka
 
Posty: 190
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:25

Postprzez Abssinth » 3 paź 2007, o 10:00

ja podejrzewam, ze to nic nie znaczylo...jesli znacie sie tyle czasu, to gdyby on chcial, to by juz i Twoj numer zalatwil (spytalby sie Ciebie np - z checia bys mu dala, czyz nie?), i zaprosil Cie na randke, i umowil sie z Toba itd.

Skad sie w ogole znacie? Spotkaliscie sie przypadkowo na ulicy czy macie jakichs wspolnych znajomych, cokolwiek? Czy cos tak naprawde o nim wiesz oprocz tego, ze ladny i sie fajnie z nim rozmawia?

jakos mi sie wydaje, ze troszke sobie dopisujesz znaczenia do tego, co sie 'miedzy Wami' dzieje...a on sobie troszke pogrywa dziwnie...

trzymaj sie cieplo
Abss

PS. pisanie samymi duzymi literami jest powszechnie na internecie uznawane za krzyk...naprawde chcesz na nas krzyczec ? :)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: iagihakaga i 244 gości

cron