---------- 20:05 12.10.2009 ----------
KMN napisał(a):W obecnych czasach ...
tak. żyjemy w obecnych czasach. makijaż ma poprawiac samopoczucie.
ja nie wyjde z domu bez makijażu. dlatego jestem gorsza, brzydsza i mam kompleksy?? a może jestem mniej wartościowa?
ja nie znam w moim otoczeniu żadnej kobiety która sie nie maluje. zawesze chociaż rzesy podmalowane.
Dla mnie makijaż, chocby najdelikatniejszy jest wpisany do codziennej toalety na stałę tak jak mycie siebie, zębów, włosów, pranie i zakładanie czystych ubrań.
KMN. rozumiem że ty w obecnych czasach nie dostosowujesz sie i nie korzystasz z reklamowanych produktów, myjesz sie samą wodą i pierzesz bez proszku, a krem czy żel do golenia jest Ci obcy, ponieważ nie dostosowujesz sie do kanonów dzisiejszej mody i dzisiejszych produktów.
nie robisz tego bo nie masz kompleksów. i jesteś wartościowy.
no bo jeśli używasz któregokolwiek z ww produktów, to oznacza że masz kompleksy i jesteś nienaturalny i mniej wartościowy.
ok. mało ważne. wiadomo że faceci gadają o tej naturze a jak co do czego przyjdzie to jest inaczej. życzę każdemu facetowi który tak sie zarzeka żeby znalazł swój ideał, ale kiedy spojrzy porządliwie choc raz na pomalowaną babkę, miał uczucie że wielka szpila wbija mu sie w zadek.
---------- 20:08 ----------
ideał, zastanów sie co tobie wypala mózg.