Największy dziwoląg świata:(

Problemy natury seksualnej.

Postprzez milla » 12 paź 2009, o 00:57

no nie. Była wyspana i wpływ na nią nie wpływał ;) no więc taka jej uroda: patrzysz na nią i myślisz, że jest niedospana. Cóż za efekt! ;)
Avatar użytkownika
milla
 
Posty: 404
Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:41

Postprzez Amir » 12 paź 2009, o 01:05

milla napisał(a):niektórym makeup jest potrzebny
co szczegolnie czarno na bialym widac na sieci

przy czym od razu warto dodac, ze NIE MA KRYTERIOW, nie ma poki co narzedzi pozwalajacych na ustalenie, czy make-up jest blizszy prawdy o osobowosci, niz jego brak, czy odwrotnie... ;-)
Avatar użytkownika
Amir
 
Posty: 486
Dołączył(a): 24 lut 2009, o 08:31

Postprzez KMN » 12 paź 2009, o 01:06

To tylko wyglad. Mimo to moze wydac sie atrakcyjna bo ma inne cechy które jej na to pozwola. Poza tym postawa zyciowa uwazam ze w człowieku jest najwazniejsza. To pozwala przekraczac bariery. Zreszta napisze na pw
Avatar użytkownika
KMN
 
Posty: 298
Dołączył(a): 2 paź 2009, o 01:40
Lokalizacja: Magic land

Postprzez milla » 12 paź 2009, o 09:10

Amir nie bardzo rozumiem Twoja wypowiedź. Po pierwsze
co szczegolnie czarno na bialym widac na sieci

mówisz o tym że ja mówię że Paoli jest potrzebny makeup a jej nie widziałam? to nie ja mówię że wygląda jak pasztet

a po drugie nie ma kryteriów do ustalenia... czy człowiek jest bardziej prawdziwy bez makeupeu to znaczy że jakiś jest naprawdę a jak robi make-up to próbuje tym zafałszować swoją osobowość? na przykład skrywa się za grubą warstwą cieni niczym za maską? albo robi tatuaże na calym ciele i wygląda jak człowiek-jaszczurka?
czy też ma jakiś charakter np mocny ale delikatną niewyróżniającą się urodę, więc makijażem pomaga podkreślić swoją osobowość i dzięki temu ludzie wizualnie odbierają go inaczej i pomaga im to wyjść z błędu co do charakteru danej osoby?
Avatar użytkownika
milla
 
Posty: 404
Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:41

Postprzez Bianka » 12 paź 2009, o 16:43

---------- 16:40 12.10.2009 ----------

KMN robilam takim kobietom makijaz i nigdy nie spotkałam osoby która byłaby z worów pod oczami zadowolona, po prostu nie wiedziały jak to zatuszować...Makijaż podkreśla to co w nas ładne i koryguje to co brzydkie...a kobiety które robią sobie maskę na twarzy nie potrafią sie malować i robią sobie krzywdę, gdyby je pomalować tak jak trzeba mogą wiele zyskać, a męskie oko dopóki nie ma jaskrawego koloru tego nie dostrzega:)

---------- 16:43 ----------

Makijażem podkreślamy swoją osobowość...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez KMN » 12 paź 2009, o 16:48

w jaki sposob osobowosc wiąże sie z wygladem?
Avatar użytkownika
KMN
 
Posty: 298
Dołączył(a): 2 paź 2009, o 01:40
Lokalizacja: Magic land

Postprzez Bianka » 12 paź 2009, o 17:03

KMN takie rzeczy się wie:) nie wiem jak Ci to wytlumaczyc wiec wklejam definicje osobowosci: Przez osobowość rozumiemy zespół względnie stałych cech, które odróżniają człowieka od innych ludzi nie tylko pod względem WYGLĄDU FIZYCZNEGO, ale również jego sposób zachowania się.
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez KMN » 12 paź 2009, o 17:30

znam troche definicji osobowości i żadna z nich nie uwzględnia wyglądu fizycznego. W kocepcji psychoanalizy Freuda moznaby posrednio doszukiwac się tej cechy w id czy superego ale nie w sposob w jaki piszesz. Skad pochodzi ta definicja? mozesz podać źródło?
Avatar użytkownika
KMN
 
Posty: 298
Dołączył(a): 2 paź 2009, o 01:40
Lokalizacja: Magic land

Postprzez 1KOR13 » 12 paź 2009, o 18:01

---------- 18:00 12.10.2009 ----------

Nadal uważam że nawet drobny makijaż jest zbędny kobietom.
Malowanie się jest czymś nienaturalnym i nierozumnym.

Jak ktoś ma brzydką buzie to makijaż to jeszcze pogorszy wizualnie i emocjonalnie u innych. To tak samo jak ktoś się nie myje i jednocześnie perfumuje.

Nawet drobny makijaż jest widoczny i tylko psuje wygląd kobiety , której nawet nie można pocałować bo się pudru albo szminki można najeść.
Fuj, łeh.
Ludzie którzy mają brzydką twarz powinni dokładnie oraz często ją myć i pielegnować. Jak ja widze niewiaste bez make-upu to aż mnie serce rośnie ale jak widze kobiete z makijażem to ogólnie lipa.

Malowanie i pielęgnacja paznokci jest ok.

---------- 18:01 ----------

Nadal uważam że nawet drobny makijaż jest zbędny kobietom.
Malowanie się jest czymś nienaturalnym i nierozumnym.

Jak ktoś ma brzydką buzie to makijaż to jeszcze pogorszy wizualnie i emocjonalnie u innych. To tak samo jak ktoś się nie myje i jednocześnie perfumuje.

Nawet drobny makijaż jest widoczny i tylko psuje wygląd kobiety , której nawet nie można pocałować bo się pudru albo szminki można najeść.
Fuj, łeh.
Ludzie którzy mają brzydką twarz powinni dokładnie oraz często ją myć i pielegnować. Jak ja widze niewiaste bez make-upu to aż mnie serce rośnie ale jak widze kobiete z makijażem to ogólnie lipa.

Malowanie i pielęgnacja paznokci jest ok.
1KOR13
 
Posty: 337
Dołączył(a): 18 lip 2009, o 22:57
Lokalizacja: z mazowsza

Postprzez Bianka » 12 paź 2009, o 18:15

---------- 18:06 12.10.2009 ----------

Ideał nie skomentuje nawet bo znowu piszesz bzdury...

KMN nie podam zrodla bo gdzies to bylo w necie, swoją osobowość wyraża sie strojem i tak samo makijażem, to normalne np dziewczyna zbuntowana o dość mrocznej a nawet depresyjnej osobowości często uzywa koloru czarnego na paznokciach, mocno obrysowuje na czarno oko:) podkreśla swoją osobowość kolczykiem w nosie chociażby...przeciez to oczywiste jest...

---------- 18:15 ----------

jesli nie to jaki sens mialaby w ogole charakteryzacja filmowa?:)
Czy widzieliscie moze Ule brzydule? jak zaczela piękniec? jeszcze troche i zrobia z niej laleczke jak będą chcieli...no i ogólnie w filmach makijaż często ma duzy udzial w tworzeniu postaci jej osobowości, charakteru, tak samo strojem tworzy się postać...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez mahika » 12 paź 2009, o 19:17

ok to jest mycie się i zmienianie bielizny co dziennie.
a czy kobieta sie maliuje czy nie, to już jej indywidualna sprawa.
na pewno nie powinna robic tego po to żeby nacieszyc jakies meskie oko.
a reszta zależy już od upodobań i fantazji malującej sie kobietki :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez 1KOR13 » 12 paź 2009, o 19:24

Bianka pop kultura wyprała Ci mózg :-( .
Nigdy bym nie wpadł na pomysł że makijaż i strój wyraża charakter :-D ;-)
1KOR13
 
Posty: 337
Dołączył(a): 18 lip 2009, o 22:57
Lokalizacja: z mazowsza

Postprzez KMN » 12 paź 2009, o 19:25

hmm myslałem ze ideałowi chodzi własnie o takie podejście ze po prostu dziewczyna bez make upu ma inne pojecie wartości i uciekła od pewnych wzorców spolecznych co nie jest rzecza zła. W obecnych czasach wpaja sie ludziom, poprzez prase i reklamy ze aby być szczęśliwym trzeba zainwestowac w dane produkty i nabyc dane cechy, wiec jak napisala milla o sprzedawczyni to dla mnie owa pani albo nie wchłoneła tych wzorcow albo po prostu nie czyta gazet:) Makijaz ma rozumiem powodowac lepsze samopoczucie, wyzsze poczucie wartosci a wiec lepsza samoocene i podnosic atrakcyjnosc. Tylko jak ktos tego nie potrzebuje bo uwaza ze nicego mu nie brakuje to przeciez to jest własnie dobra postawa. Sa przeciez kobiety o takich kompleksach e bez make upu z domu nie potrafia wyjsc, a to juz jest pewna skrajnosc. Uzaleznienie od atrakcyjnosci poprzez dostarczanie sobie wygladu przez kosmetyki, czyli dokladne działanie według tego co reklamuja producenci. Przypomina mi to troche przemysł tytoniowy gdy kiedys okazalo sie ze w USA w papierosach byly środki uzalezniajace. Tu jest podobnie. Czasopisma w ktorych pokazuja super wygladajace kobiety przemodelowane "przypadkiem" w photoshopie i na stornie obok produkty ktore pozwalaja "na to samo". Gdyby pozwolic ludziom na bycie szczesliwymi ot tak po prostu upadlaby cała ekonomia, dlatego lepiej tworzyc problemy i potrzeby a potem produkowac rozwiazania. Dlatego naturalny wyglad jest wartosciowy. Z tej perspektywy jedynie kojarze to z osobowoscia
Avatar użytkownika
KMN
 
Posty: 298
Dołączył(a): 2 paź 2009, o 01:40
Lokalizacja: Magic land

Postprzez Paola » 12 paź 2009, o 19:30

Teraz to już zupełnie nie wiem co robic ale chociaż humor mi się poprawił :lol:
Paola
 
Posty: 64
Dołączył(a): 27 wrz 2008, o 16:22

Postprzez mahika » 12 paź 2009, o 20:08

---------- 20:05 12.10.2009 ----------

KMN napisał(a):W obecnych czasach ...


tak. żyjemy w obecnych czasach. makijaż ma poprawiac samopoczucie.
ja nie wyjde z domu bez makijażu. dlatego jestem gorsza, brzydsza i mam kompleksy?? a może jestem mniej wartościowa?

ja nie znam w moim otoczeniu żadnej kobiety która sie nie maluje. zawesze chociaż rzesy podmalowane.
Dla mnie makijaż, chocby najdelikatniejszy jest wpisany do codziennej toalety na stałę tak jak mycie siebie, zębów, włosów, pranie i zakładanie czystych ubrań.

KMN. rozumiem że ty w obecnych czasach nie dostosowujesz sie i nie korzystasz z reklamowanych produktów, myjesz sie samą wodą i pierzesz bez proszku, a krem czy żel do golenia jest Ci obcy, ponieważ nie dostosowujesz sie do kanonów dzisiejszej mody i dzisiejszych produktów.
nie robisz tego bo nie masz kompleksów. i jesteś wartościowy.
no bo jeśli używasz któregokolwiek z ww produktów, to oznacza że masz kompleksy i jesteś nienaturalny i mniej wartościowy.

ok. mało ważne. wiadomo że faceci gadają o tej naturze a jak co do czego przyjdzie to jest inaczej. życzę każdemu facetowi który tak sie zarzeka żeby znalazł swój ideał, ale kiedy spojrzy porządliwie choc raz na pomalowaną babkę, miał uczucie że wielka szpila wbija mu sie w zadek.

---------- 20:08 ----------

ideał, zastanów sie co tobie wypala mózg.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 366 gości