Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Postprzez ewka » 16 kwi 2009, o 10:13

Masz załatwione;)
:ok: :ok: :ok:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez caterpillar » 16 kwi 2009, o 10:32

ok. kciuki zatem w gotowosci :ok: :ok: :ok:

ja dalej zasmarkana ale troche wiecej sily do dzialania :slonko:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez kori » 16 kwi 2009, o 10:52

.. a ja sie dzis nie czuje..
kori
 
Posty: 40
Dołączył(a): 29 sie 2008, o 09:27

Postprzez matylda » 16 kwi 2009, o 10:57

Umówiłam się na wizytę w poradni (idę prywatnie, bo w ramach NFZ trzeba czekać pół roku).
Po tym, co dzisiaj zrobiłam wiem że muszę, że powinnam.
Inaczej chyba sobie nie poradzę...
:zalamka:
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia

Postprzez Megie » 16 kwi 2009, o 11:39

duzo pracy wiec nie mam czasu na rozmyslanie, w takiej sytuacji jest wiec znacznie lepiej.. czuje sie duzo lepiej niz wczoraj
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez mahika » 16 kwi 2009, o 11:45

zestresowana...załatwiam dziś coś bardzo ważnego,na czym bardzo mi zależy.Więc uprasza się drogich kolegów i koleżanki o mocne trzymanie kciuków za mnie


to jak ja... juz niedlugo ide :lol:
trzymam za Ciebie....

Matylda :pocieszacz:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez wolfspider » 16 kwi 2009, o 12:45

Czuję zazdrość :roll:

Powód - ponowny widok zakochanej pary :cry:
wolfspider
 
Posty: 250
Dołączył(a): 5 lis 2008, o 09:55

Postprzez flinka » 16 kwi 2009, o 20:03

Mahiko i Goszko spełniły się Wasze oczekiwania?

Matyldo powodzenia na pierwszej wizycie i gratuluję decyzji! :)

A ja czuję ulgę, radość ze spaceru po parku, posiedzenia sobie przy piwie i poczucia bliskości z otaczającymi mnie ludzmi. Czuję też ciekawość i lekki niepokój związany ze zbliżającymi się praktykami.
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez mahika » 16 kwi 2009, o 21:04

Flinka, miło ze znow jestes... u mnie korzystnie, ale nie do końca załatwione wszystko, jutro dalszy ciąg.... :lol:

Bunia, specjalnie dla Ciebie, tak dla odmiany :lol:
Obrazek
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Goszka » 16 kwi 2009, o 21:09

Dzięki że pytasz Flinko,no u mnie niestety nie wyszło,ale nie załamałam się.Będę dalej próbować osiągnąć to co zamierzyłam,w końcu zostało jeszcze kilka furtek :)
Mahika,zatem trzymam kciuki dalej,niech wszystko pójdzie zgodnie z Twoimi oczekiwaniami :)
Czuję się w miarę dobrze,pierwszy raz od dawna-to chyba słońce tak dobrze działa...i morze nad którym trochę się zdystansowałam do pewnych spraw :)
Goszka
 

Postprzez mahika » 16 kwi 2009, o 21:11

Tobie tez sie uda... u mnie nic nie wiadomo i to jeszcze jakies 2 tyg nie bede wiedziała... a potem.... to juz poleci, chyba :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez matylda » 16 kwi 2009, o 21:30

flinka napisał(a):Matyldo powodzenia na pierwszej wizycie i gratuluję decyzji! :)


Szczerze? Boję się jak cholera! Jakoś nie jestem przekonana. Nawet nie wiem, po co tam idę, jak pewnie nie będę umiała wydusić z siebie słowa...
Mam tylko nadzieję, że skoro to znany i szanowany specjalista, będzie umiał do mnie trafić.

Spisałam sobie wszystko na kartce, żeby niczego nie pominąć. Ale nie wiem, czy będę umiała, czy będę miała odwagę żeby to odczytać. I czy nie będzie mi wstyd! :(
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia

Postprzez impresja » 16 kwi 2009, o 21:32

A moze pierwsza wizyta niech bedzie obserwacja jego..czy daje ci to czego oczekujesz?
impresja
 

Postprzez flinka » 16 kwi 2009, o 22:21

Dziękuję Mahiko, ja też się cieszę, że jestem. :wink: Oby tak dalej, a na trzymanie kciuków i wirtualne wsparcie zawsze możesz liczyć. :)

Goszko szkoda, że nie wyszło, no pewnie, że szkoda, ale fajna jest w tym Twoja postawa - chęć zawalczenia o swoje plany i pogodność. Trzymaj się tego Słońce!

Matyldko lęk przed nową sytuacją i znalezieniem się w nowej roli jest poniekąd naturalny (też się kiedyś bałam jak cholera i pamiętam tu wiele wpisów odnośnie tego strachu, że się w ogóle nic nie powie i zwykle okazywało się, że strach ma wielkie oczy). Na początku zwykle jest się bardziej milczącym, potrzeba przecież czasu, by zaufać i poczuć się na tyle pewnie, by faktycznie otworzyć. Daj sobie do tego prawo. A specjalista na pewno nie będzie oczekiwał od Ciebie zdobywania szczytów, poza tym tak naprawdę to ważne są Twoje oczekiwania. A w tych oczekiwaniach tkwi odpowiedź na to po co tam idziesz. A spisanie tego co chcesz powiedzieć to dobry pomysł, jak nie dasz rady przeczytać to poprosisz, żeby sobie sam przeczytał i tyle. :wink: Wykonałaś już pierwszy krok i możesz być z siebie dumna, naprawdę! Dostrzegłaś problem i zatroszczyłaś się o siebie.

Pozdrawiam Wszystkich! :)
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez Megie » 17 kwi 2009, o 04:51

potwornie zmęczona :yyy:
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 464 gości

cron