marynia napisał(a):Ventia, Słoneczko
Nie jest tak Ľle! Racjonalnie, obiektywnie patrz±c widzę dwa plusy w Twojej sytuacji:
1. Gorzej się czujesz - bo masz powody- stres, zmęczenie, wysiłek umysłowy, goni±ce terminy egzaminów, Mama - dużo tego.NIkt nie przechodzi takiego maratonu bez uszczerbku na samopoczuciu, zdrowiu. Pojawia się niepokój, lęk czy dasz radę, czy zd±żysz ze wszystkim a co będzie - to jest naturalny stan, choć niesamowicie trudny, ale bardzo typowy dla studentów czy ogólnie osób w obliczu dużego stresu.
2. Twój dołek ma datę końcow± - 29 czerwca. łatwiej zmierzyć się z problemami, pomęczyć się, ogarn±ć to wszystko - gdy ma się ¶wiadomo¶ć, że nie będzie to trwało w nieskończono¶ć, prawda?
Trzymam za Ciebie mocno kciuki. Spokojnie, powolutku, dasz sobie radę. A jak się co¶ nie uda? - czy to koniec ¶wiata? We wrze¶niu też s± terminy, nie będziesz musiała siedzieć i zakuwać tylko sobie powtórzysz i spokojnie zdasz.
Trzymaj się Malutka. Nie z takimi rzeczami dawała¶ sobie już radę, prawda?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 155 gości