Zdrowo jeść

[agik]

no i ja tyle wlasnie przypraw znam i jeszcze wegete znam reszta nie wiem co jakiego smaku daje i w ogole. przydalby sie taki spis .

Wegeta jest beee
Jeju, Smerfie Kochany Kup sobie jakieś paczuszki z przyprawami i wąchaj Jak dasz mało przypraw ( miarką w "dwa palce") - to się nie otrujesz na pewno, ale ile przyjemności Cię czeka
Aż Ci zazdroszczę

Majeranek- do wieprzowiny- objętnie, czy to kiełbasa, czy boczek, czy schab.
Bazylia do pomidorów
Do zup i sosów- ziele angielskie i listek laurowy
Gałka muszkatołowa- to wszelkich podrobów, do nudnych sosów maślano- mlecznych.
Cząber- tam gdzie fasola ( niweluje nieco efekt jaccuzi )
Kminek- tam gdzie kapusta, fasola ( jak wyżej)
Czosnek- do wszystkiego

Jej, jak zacznę to do końca roku nie skończę

Niemniej jednak- ja sobie nie wyobrażam gotowania bez: soli, pieprzu, majeranku, kminku, czosnku, słodkiej i ostrej papryki ( bez innych też, ale to są najbardziej podstawowe)

[smerfetka0]

nigdy nie slyszalam ze istnieje cos takiego jak czomber

agik spisz to wszystko i sprzedawaj fortune zbijesz takich ciap jak ja wiecej

przed wielkanoca robie Twoje obwazanki

akurat bedziemy sami (nie lubie stac w kuchni i pichcic jak rodzice lubego w domu bo teksty glupie czasami ze strony ojca zabieraja mi zapal jak robie cos pierwszy raz i nei wiem czy wyjdzie, wiec oby do swiat )

[agik]

No popatrz A u mnie cząber rośnie na parapecie
Tak samo, jak tymianek, majeranek, bazylia, lubczyk

Jeśli chcesz smacznie gotować, to kup sobie majeranek, ziele, listek laurowy, słodką i ostra paprykę- im dalej w las, tym więcej drzew - im bardziej będziesz zaawansowana, tym więcej przypraw będziesz potrzebować. Sama zobaczysz, które lubisz.

Nie dziwię się, że Ci się nie chce nic robić w momencie, kiedy ktoś podgląda i krytykuje każdą Twoją próbę
To jak z chodzeniem, czytaniem i pisaniem- trzeba próbować. Najpierw narysujesz krzywą kreskę, ale jak bedziesz próbowac- w końcu stworzysz portret.
Bardzo CI kibicuję
I wiem, że za jakiś czas będziesz świetna w gotowaniu ( nie wiem, jaką masz teściową, ale moja by podcięła skrzydła każdemu dla niej nic nie jest wystarczająco smaczne, a jak już nawet jest smaczne, to na pewno niezdrowe - szczególnie te jajka w pizzy podwyższają jej cholesterol a już najbardziej jej podwyższa ciśnienie to, że tych jajek tam w ogóle nie ma , więc nie ma okazji wygłosić mi przemowy na temat zdrowego żywienia ... a tam, szkoda gadać ) Gotuj dla siebie- jeśli mogę Ci coś poradzić ( tak od serca)- Tobie ma smakować!
Jesteś w bardzo szczęśliwej sytuacji, zę dopiero kształtują się Twoje nawyki do gotowania, więc ( z niczego nie rezygnując) masz mozliwośc ukształtowania ich w sposób nie tylko dajacy smak, ale przede wszystkim- zdrowo je możesz uksztować.

Trzymam kciuki

[mahika]

Do panierki KFC są dodawane spulchniacze.
I nie wiem czy poznał ktos tajemnice tej panierki.

A, poszłam kiedyś specjalnie do KFC zjeść tą panierkę słynną.
Ale żebym była zachwycona

Smerfetka, kiedyś podałam link z ziołami i przyprawami, co i do czego,
nie chce mi się szukać, ale są w necie takie mniej więcej na początek.
Przynajmniej podstawowe sobie zapisz jakie kupić
http://www.dobrakuchnia.com/content/view/709/110/

A zresztą, samemu odkrywa się najlepiej co do czego.
Ja bardzo lubię jeszcze octy winne, dodają niezwykłego aromatu.
Wyszukuję na półkach może mniejsze butelki i trochę drożej wychodzą,
ale smak i aromat potraw niepowtarzalny.

Teraz zaraziłam tymi smakami tatę.
Zarówno przyprawami w torebkach, świeżymi, w płynie...
Wszystko w małym natężeniu i z wyczuciem...

[sikorka]

dzis robimy jogurt
prosze mi tylko podpowiedziec czy po wlaniu jogurtu nat do cieplego mleka mam calosc wstawic do lodowki czy gdzies po prostu na polke odlozyc na noc?

[mahika]

mloko 65 st. max, potem zawinąć jeszcze w koc, zeby jak najwolniej stygło.
Nie do lodówki.

[agik]

http://gadki.e-fora.pl/viewtopic.php?f= ... urt+domowy
Sikorka tu masz o jogurcie, na bieżaco spisywane rady dziewczyn i opisane próby.
No i smaki wymyślane.

[smerfetka0]

dziewczyny jestescie moze ? robie kotlety z brokula mahiki i chce dodac pieczarki i tam pisze na waszej stronie ze podsmazyc je, czyli bez gotowania moga byc? a moge je ugotowac i nie smazyc zeby mialy mniej tluszczu ?

[agik]

Daj ten przepis, bo nie wiem, o jaki chodzi.

[agik]

http://www.wgarach.pl/przepis/kotlety-z ... ub-brokula

ten?

całość chcesz gotować?
Ja bym nie gotowała, tylko usmażyła. Tak samo pieczarki- i to usmażyłabym na maśle, albo na maśle klarowanym- lepszy smak.

[Sansevieria]

Ja zamiast tartej bułki daję ugotowanego i rozgniecionego ziemniaka i też bym smażyła te pieczarki

[smerfetka0]

tak o ten. dzieki dam znac co mi wyszlo

[smerfetka0]

wyszly pychotka, troche za duzo zrobilam jak dla nas dwojga i sie najadlam nie potrzebnie ze mi sie spac chce
dodalam wiecej bulki tartej a i tak ledwo sie zlepily nie wiem czemu, musialam mega uwazac przy odwracaniu na patelni zeby sie nie rozpadly. do tego marchewka gotowana (moj luby robi najlepsza na swiecie) i troche ziemniakow. na pewno powtorzymy te kotlety

[mahika]

Jeszcze odparowuję mocno ten brokuł, nie dopisałam tam, tak jak ziemniaki.
Wtedy nie trzeba więcej bułki.
Bułka nadaje charakterystyczny smak, ale dodam też ziemniaka następnym razem.
Jak brokułów będę miała za duzo

A pieczarki podsmażam, prawie beztłuszczowo.
Najcieniściej tylko zwilżę patelnie tłuszczem,
one puszczają swój sok i nie trzeba topić ich w tłuszczu.
A żeby nie straciły jędrności i nie pusciły za dużo wody
zawsze solę je na koniec, ale też minimalnie.

[Justa]

mahika, a podzielże się brokułami, nie bądź żyła!!!