bianko wspolczuje z tym kaszlem
u mnie ostatnio byl kaszel ale jakos przeszedl
podpukac (puk puk) nie mamy jakis powaznych chorob oprocz kataru .
smerfetka w zyciu nie da sie wszystkiego zaplanowac
mysle ,ze warto skonczyc studia , praca tez by sie przydala w tym kierunku
ale czasem bywa tak ,ze to wlasnie dziecko motywuje do najwiekszych zmian w zyciu.
Nikogo nie namawiam do pochopnych decyzji ale wiem z wlasnego doswiadczenia ,ze jesli sa jakies rozsadne podstawy do zycia, to mozna nawet zaryzykowac bez tego wlasengo domu a huczne wesele zamienic na skormny slub itd.
wszystko ma swoje plusy i minusy
mozecie czekac az sie dorobicie do wlasnej chaty itd ale to potrwa lata
fajnie jest miec rodzine "na swoim"
ale rodzic pierwsze dziecko w wieku 30 paru lat... ja bym nie chciala
jestescie UK a to na korzysc w takiej sytuacji .