Ja też obgryzam też nałogowo. Ostatnio udało mi się na miesiąc albo półtorej przestać ale potem znowu zacząłem
Podczas treningu interpersonalnego podano mi ciekawą psychodynamiczną interpretację tego nawyku Ja wiem czemu to służy i na razie nie mam zamiaru rozstawać się z tym mechanizmem
lelula, a probowalas chemii? - mam na mysli po prostu malowanie paznokci. ja np. w ten sposob wyleczylam sie z obgryzania. jak widze ze sa pomalowane i tak ladnie wygladaja to mi zwyczajnie szkoda i sie udaje mi powstrzymac. sa tez specjalne lakiery do kupienia w aptece - ich smak raz na zawsze odrzuci Cie od obgryzania.