Czmiggler,nie możesz teraz upaść,wiem że jest Ci bardzo ciężko,ale nie zaprzepaszczaj swojego życia,bo będziesz tego żałował.Czy warto?Co Ci to teraz da?Rozumiem-jesteś w szoku,jeden dzień może lepiej że ochłoniesz,ale nie zaniedbuj siebie,nie daj się temu ściągnąć na dno.
Byłeś taki dzielny!Nie wierzę że teraz nie będziesz.Rób swoje choćby nie wiem co.Masz prawo żeby źle się czuć,ale nie rezygnuj z niczego co dla siebie planowałeś.Też bym kiedyś popełniła ten błąd.I wiesz co?
Jak patrzę z perspektywy,to dobrze że mimo wszystko nie wybiłam się z rytmu.Ty też to zobaczysz.Wiem że teraz trudno cokolwiek Tobie przetłumaczyć bo cierpisz i miotają tobą silne emocje,ale pozwól im ochłonąć.Zaopiekuj się sobą,a nie traktuj jak śmiecia.Twoje życie toczy się dalej czy chcesz tego czy nie i wierz mi,uwierz proszę-jest dla Ciebie przyszłość.Dobra przyszłość.Z kimś kochającym przy boku.Tylko nie poddawaj się teraz i walcz.Choćby dla siebie samego,bo jesteś wart wszystkiego co najlepsze
Los się jeszcze odmieni i wynagrodzi Ci wszystkie cierpienia!
A ona?Czas pokaże