Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **ewka** » 11 wrz 2007, o 23:42

Wiecie co? Tak czytając i czytając... wrażenie mam, że kobiety (partnerki, żony, kochanki... czy co tam jeszcze, haha) w Waszym odbiorze chcą zbyt wiele. Chcą być w Waszych myślach przy śniadaniu, obiedzie i kolacji... nocą w snach oczywiście też;)

Przy telewizorze, książce, kąpieli, pracy, hobby, wizycie u mamy, spotkaniu z kumplami.

Hmm? Mamy tu facetów? Co myślicie?

Ścisk dobranockowy;)
:cmok:

Babeczki, to nie tylko do nich, tych z kosmosu ufoludków :haha:

przez **Inek** » 11 wrz 2007, o 23:59

Tak Ewka, w snach na pewno...

Inek

przez **ewka** » 12 wrz 2007, o 00:10

Inek napisał(a):Tak Ewka, w snach na pewno...

Życie to nie tylko sen...

przez **Inek** » 12 wrz 2007, o 00:14

Mialem na mysli, ze to pora pomyslec o swoich w marzeniach sennych - zeby miec sily myslec caly nastepny jutrzejszy dzien

przez **ewka** » 12 wrz 2007, o 00:17

Aha;) To idę śnić, pa;)

przez **Inek** » 12 wrz 2007, o 00:20

Dobranoc

Dreamlover where are you...

przez **Megie** » 12 wrz 2007, o 01:05

nie tyle co w myslach co raczej w sercu :usmiech2:

niech maja wewnetrzne poczucie istnienia tej ukochanej kobiety, ktora daje pelnie, ktora daje radosc, ktora daje ze jest dla kogo i z kim walczyc o wspolne szczescie

Bo w myslach to chyba przesada, niech facet tez mysli o zyciu,
bo co z tego jakby wiecznie robil do mnie osle oczka a ja bym musiala sama na chleb zarabiac...

Ale ja nie jestem facet..
a facetow tutaj malo...

przez **Loki86** » 12 wrz 2007, o 01:06

Niech sobie kobiety zadadzą jedno ważne pytanie czy naprawdę chcą mieć faceta który ciągle o nich myśli troszczy się nieustannie we wszystkim pomaga. Często stara się mile zaskakiwać. Słowem czy chcecie prawie idealnego faceta czy to 100% marzenie.

Czy może im bardziej facet się stara ostatecznie staje się już tylko pomocnym narzędziem z czasem się nudzi i zużywa. Ja tak miałem więc sorry ale czasami jak czytam marzenia kobiet odnośnie faceta coś mnie bierze. Nie można dawać z siebie wszystkiego innej osobie. Gdy tak się stanie na końcu czeka smutne rozczarowanie prędzej czy później

przez **Megie** » 12 wrz 2007, o 01:21

---------- 01:20 12.09.2007 ----------

Przykro mi Loki86, ale chyba widocznie trafiles na kobiete, ktora nie potrafila Cie docenic...a moze nawet to wykorzystala,,Nie wiem,,, to tylko pierwsze wrazenie po przeczytaniu tego co napisales...moge sie tu mylic, i przepraszam jezli zle to oceniam...

Jednak nie wszystkie kobiety takie sa i zycze Ci abys spotkal Kobiete o duzm sercu i zebys i Ty potrafil ja w tym momencie docenic,, zeby stare rany nie popsuly tego czegos pieknego co sie moze zrodzic

Ale to prawda, warto cos zawsze zostawic dla siebie...przynajmiej dlugo, dlugo, dlugo, do poki nie bedzie sie czuc totalnej jednosci z ta druga osoba ..

Wiem moze wierze w idealy.. ale mimo ciezkich przepraw w zwiazku z miloscia nadal wierze w ta piekna i wspaniala milosc...i w ludzi ktorzy maja dobre serca

---------- 01:21 ----------

zycze spokojnej nocy z pieknymi snami o milosci :usmiech2:

przez **california** » 12 wrz 2007, o 16:11

W myslach mężczyzny naturalnie powinna byc jego kobieta a nie kolezanka z pubu.

przez **rai** » 12 wrz 2007, o 16:42

hehe, czasami ma się takie wrażenie, że wypadałoby być idealnym facetem

a z drugiej strony - jak zauważył Loki - oddawanie wszystkiego, staranie się na każdym kroku, takie próby "doścignięcia ideału", wcale nie gwarantują "sukcesu". i wydaje mi się, że nie tylko nie sprawdza się to przy "złych kobietach".

a co do wymagań. chyba nastały takie czasy, że wszyscy wymagamy od drugich o wiele za wiele. nie można mówić w ten sposób tylko o kobietach. pewnie też z tego powodu jest podobno coraz więcej rozwodów?

tak już poza tematem. coś mi się tak wydaje, że wraz z rosnącymi wymaganiami, dochodzi też do dewaluacji uczuć. że z czasem ludzie przestaną kłaść nacisk na miłość itd. - będzie się brało to, co zaspokaja, a co nie wymaga nakładu sił i spełniania wymagań.

pozdrawiam

przez **Inek** » 12 wrz 2007, o 22:03

Rai... Nie wesole, ale cos mi sie wydaje, ze to najtrafniejsza opinia...
Wypada miec tylko nadzieje, ze sa jeszcze na tym swiecie ludzie, ktorzy nie dorosli do tych czasow...

Inek

przez **kilmax** » 13 wrz 2007, o 09:35

Ral!
Moim zdaniem mówisz o procesie nie tyle społecznym, co życiowym to znaczy, że to od naszych wyborów i decyzji zależy jak będzie. Pesymizm jest trafną intuicją, ale czy nie powinien dodać skrzydeł by walczyć z fatum i wygrać?

A co do głównego tematu: John Eldridge (?) opisał dążenia mężczyzny w swojej książce "Tęsknoty męskiej duszy"(?), że facet:
1. Potrzebuje walki i zwycięstwa;
2. Potrzebuje zdobyć swoją piękną;
3. Potrebuje przygody.
A kobieta:
1. Chce być piękna;
2. Chce być zdobyta przez swego rycerza;
3. Chce być wzięta przez niego na przygodę.

Kupiłem to bo mi się bardzo spodobało, co Wy na to?

przez **ewka** » 13 wrz 2007, o 09:58

rai napisał(a):tak już poza tematem. coś mi się tak wydaje, że wraz z rosnącymi wymaganiami, dochodzi też do dewaluacji uczuć. że z czasem ludzie przestaną kłaść nacisk na miłość itd. - będzie się brało to, co zaspokaja, a co nie wymaga nakładu sił i spełniania wymagań.

No co Ty? Ja bym nie chciała, bo to normalnie byłby koniec!
A wymagania? Myślę, że jeśli będzie ich więcej w stosunku do siebie (przede wszystkim), to się nie zatracimy;)

Kilmax, te 3 punkty (i drugie 3) są ok... najgorzej, że każdy patrzy głównie na "swoje".

przez Barbie* » 13 wrz 2007, o 10:42

Męzczyźni i kobiety rzadko kiedy sie rozumieli i bedą rozumieć:)

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Puenta dnia - głównie do facetów!

Puenta dnia - głównie do facetów!

Kto przegląda forum