DLA MEGIE

Problemy z partnerami.

DLA MEGIE

Postprzez Mgielka » 9 wrz 2007, o 22:58

witaj :):):

chce Ci powiedziec ze cie wspieram tak mocno ile jest gwiazdek na niebie. bo ty mnie rowniez wspierasz i pragne ci za to podziekowac, chce ci powiedziec ze jestesmy bratnimi duszyczkami bo mamy te same problemy z odlegloscia

milo ze nie jestem sama

Mgielka

Ps.Sciskam z calych sil...bedzie dobrze...MUSI :):):
Avatar użytkownika
Mgielka
 
Posty: 216
Dołączył(a): 8 sie 2007, o 21:51
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez Megie » 10 wrz 2007, o 09:19

:cmok:

Dziekuje Kochana!

Tak Ja tez jestem z Toba i tez zycze zeby wszystko bylo dobrze, zeby ta odleglosc jak najszybciej zmalala,, zobaczysz wszystko bedzie dobrze..
Damy rade, bo w Naszych serduchach jest pelno milosci :D
Dziekuje rowniez za Twoje wsparcie.. :kwiatek:

Milego dnia,,,
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez ewka » 10 wrz 2007, o 09:42

:oklaski:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Mgielka » 10 wrz 2007, o 09:49

Megie słoneczko :)

pragne bys wiedziala ze mozesz na mnie polegac jako psiapsiolce netowej bo jestes w takiej sytuacji co ja....a co za tym idzie rozumiemy sie....

Pozdrawiam Wszystkie Kochane Kobietki na tym pieknym i potrzebnym forum
BUZIOLE FOR @LL

Mgielka
Avatar użytkownika
Mgielka
 
Posty: 216
Dołączył(a): 8 sie 2007, o 21:51
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez Megie » 10 wrz 2007, o 09:52

:buziaki:
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Mgielka » 10 wrz 2007, o 10:08

:wink: :)
Avatar użytkownika
Mgielka
 
Posty: 216
Dołączył(a): 8 sie 2007, o 21:51
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez Megie » 10 wrz 2007, o 10:30

http://interia360.pl/artykul/zwiazek-na-odleglosc,1584

a to artykul odnosnie zwiazkow na odleglosc..- pare najwazniejszych mysli zostalo zawarte ..

Glowa do gory :D
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Mgielka » 10 wrz 2007, o 10:45

dziekuje ci Megie.....artykul naprawde godny uwagi dla nas kobietek majacych milosc na odleglosc.....ja juz wole naprawde straszliwie tesklnic i widywac sie rzadko niz tak jak mialam w zyciu kilka krokow do siebie ale za to kupa lez...i klotni i brak szacunku....ciesze sie ze ktos akceptuje mnie taka jaka jestem moje wady i zalety a nie wytyka mi to...czasem trzeba miec pod gorke zeby potem bylo dobrze...ja wierze z moim chlopcem ze nam sie uda...wczoraj wieczorkiem zadzwonil i oznajmil mi iz ma dla mnie cos co wiecznie bedzie mi go przypominalo poduszeczke do spania z jego fotka w serducha...boze kochany jak on mnie kocha...dziekjue bogu za to iz dal mi kogos takiego...mimo iz jest odemnie mlodszy...ma za to wiecej oleju w glowie hihih

Mgielka

PS.Megie poczytal moje inne posty dowiesz sie conieco o mnie jesli chcesz bo ja twoje poczytalam ;p;p co by na bierzaco byc
Avatar użytkownika
Mgielka
 
Posty: 216
Dołączył(a): 8 sie 2007, o 21:51
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez Megie » 11 wrz 2007, o 00:13

Mgielko...

co tam u Was, jakie dalsze plany?
Warto zawsze cos zapalanowac, przynajmiej wie sie na co sie czeka :))


Tak sobie mysle, ze takie zwiazki na odleglosc, nie sa proste, potrzeba tu duzo sily, wytrwania i zaufania do partnera..
Alez czyz to co z trudem i cierpieniem sie wiaze, w konsekwancji nie przynosi dobrego owocu?

Ja z moim ukochanym juz za 12 dni sie spotykamy, jeszcze nie jest pewne, czy spotkamy sie tu gdzie teraz mieszkam czy juz w tym miescie do ktorego sie przenosze. To zalezy jak sie dalej potocza sprawy z mieszkaniem...Ale jedno jest pewne, napewno sie spotkamy- obydwoje nie mozemy nawet wyobrazic sobie innej mozliwosci..
Bedziemy razem non stop przez conajmiej tydzien, ani ja ani On nie bedziemy w tym czasie pracowac..

Wiesz Mgielko.. czytalam Twoje posty-...i wiesz czego Nam zycze?

Zycze Nam aby to wlasnie Ci okazali sie tymi naszymi, jedynymi..

Moim marzeniem jest juz byc z Nim do konca, ale oczywiscie byc szczesliwa..i Tobie tez tego zycze.


Raz jechalismy razem samochodem, lecial SDM-- cyt * Z nim bedziesz szczesliwsza, duzo szczesliwsza bedziesz z Nim*
Podspiewywalam..
Moj Marcin wtedy powiedzial
* Madzia ze mna bedziesz szczesliwsza* - i wlasnie tego pragne, i mam nadzieje ze wiedzial co wtedy mowil..

Ja i moj M- czyli 2M :usmiech2:
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Mgielka » 13 wrz 2007, o 09:22

---------- 15:08 11.09.2007 ----------

Megie
co za zbieg okolicznosci ja tez sem Madzia :* s moj Skarb ma na imie Mateuszek czyli 2M :):):)

co nowego u nas hmm dzis w nocy dostalam przesliczne dwa sms ktore powalily moje serce w stan euforii na maksa caly dzien chodze w skowronkach :*:*:* My sie widzimy prawdopodobnie na poczatku pazdziernika czyli za 3 tygodnie <jupi> ja jade do niego...mamy zamiar spedzac dsuzo czasu razem,,,,wyjedzie po mnie na stacje plany na spedzenie tegos czasu tez juz mamy ustalone :):) Moj facet przyslal mi slowa pewnej zniewalajacej piosenki i co mnie cieszy zawsze i na okraglo jej slucha bo jak dzwonimy to zawsze ja slysze...a nigdy mnie nie spotkalo by facet takiego gatunku sluchal heh jak ja mu to powtarzam jest jedyny i niepowtarzalny i co najwazniejsze jest Moj i chce go...mialam juz takie perypetie w zyciu ze po ostatniej nieudanej milosci ktora trwala 2 lata mialam powazna depresje :(:(:(
czasem boje sie ze mnie zostawi bo jest mlodszy odemnie ale to tylko czasami mam takie mysli...staram sie nie myslec tak bo to destrukcyjne mysli sa...z tej radosci iz napisalas do mnie posta nie wiem co pisze...ciesze sie ze ktos jest w takiej sytuacji jak ja i ze zwaraca uwage na moje posciki...dziekuje ci nawet nie wiesz ile dla mnie znaczysz traktuje cie jako netowa suuuuper kumpelke :D nic bede konczyc bo sie rozpisalam z deczka ;p
oby te 3 tyg szybciutko zlecialy...a ze mieszka nad morzem jeszcze skorzystam i jodu sie nawdycham hehe
powiem ci jeszcze ze mogloby sie wydawac iz po tak krotkim czasie spedzonym razem bo tylko klika dni mamy wspomnienia z romantycznych spacerow o zachodzie slonca nad morzem i o spedzaniu beztrosko dni ehh ale sie rozmarzylam znowu

Sciskam Cieplutko jak tylko moge

Mgielka

---------- 09:22 13.09.2007 ----------

czesc Megie co u was slychac??

ja od dwuch dni nie mam zadnego kontaktu z nim zadnego na gg go nie ma na skejpie tez a telefon jego milczy...ehh wstyd mi bo wydaje mi sie ze sie osmieszam swoimi postami tutaj PRZEPASZAM ja nie mam gdzie sie wygadacx


Smutna Mgielka
Avatar użytkownika
Mgielka
 
Posty: 216
Dołączył(a): 8 sie 2007, o 21:51
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez agik » 14 wrz 2007, o 00:25

Mgielka! Kochanie!
Po to jest to miejsce, zeby się wygadać.
Czemu uważasz, że się ośmieszasz? bo marzysz o miłości?
Kochana! To nie jest powód, żevy się z kogokolwiek śmiać. Nie wierze, ze ktoś mógłby się śmiać z czyichś zawiedzionych nadziei. I podąłmanego serca...
A jak? w koncu się odezwał?

Trzymaj się.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Megie » 18 wrz 2007, o 01:28

Mgielko..

Ja tez lubie z Toba tutaj pisac, ostanio mnie nie bylo bo jestem w rozjazdach i tak czasmi sredni dostep do netu..

Mam nadzieje ze dojdzie u Was do tego spotkania w pazdzierniku... Napisz cos na ten temat....

Ja z Marcinem spotykamy sie juz za 4 dni. w sobote... Mam nadzieje ze wszysko bedzie dobrze miedzy Nami, nie widzielismy sie juz 7 tygodni..
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 321 gości