młodszy partner

Problemy z partnerami.

młodszy partner

Postprzez SAAN » 11 maja 2007, o 12:43

:?: Jakie macie zdanie na temat zwi±zku, w którym facet jest sporo młodszy od kobiety? Zaznaczam, że s± szczę¶liwi...
SAAN
 
Posty: 1
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 12:39

Postprzez kilmax » 11 maja 2007, o 14:43

Jeżeli sa szczę¶liwi to po co pytasz?
Avatar użytkownika
kilmax
 
Posty: 159
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 19:52

Postprzez bunia » 11 maja 2007, o 15:19

Takie samo jesli to kobieta jest duzo mlodsza....tzn,jesli jest im dobrze i sa szczesliwi to czy wiek moze byc problemem?-absurd!.
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Bianka » 11 maja 2007, o 20:35

moj facet jest mlodszy ode mnie, w ogole nie czuje roznicy wieku...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez ewka » 12 maja 2007, o 11:42

Skoro s± szczę¶liwi... no to o co chodzi? W tym jest przecież wszystko!!!

:D
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: młodszy partner

Postprzez czero » 13 maja 2007, o 19:05

SAAN napisał(a)::?: Jakie macie zdanie na temat zwi±zku, w którym facet jest sporo młodszy od kobiety? Zaznaczam, że s± szczę¶liwi...
Dobre zdanie.
czero
 
Posty: 29
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 19:43

Postprzez bezsenna » 14 maja 2007, o 00:38

Ja jestem w takim zwiazku.
Moj chlopak jest mlodszy ode mnie o 6 lat.
Bywa róznie. Sa czasem róznice w sposobie myslenia, podejscia do zycia, ale takie rzeczy zdarzaja sie tez i w zwiazkach bez róznicy wiekowej.
Ogolnie bior±c- jestem w szczę¶liwym zwiazku, ale...
Zawsze jest to "ale". I nigdy nie ma gwarancji na szczę¶cie całkowite.
Duzo rozmawiamy, zeby wiedziec czego oczekujemy od siebie i naszego zwiazku. To jest wazne. Choc nie zawsze przynosi natychmiastowe rezultaty.

Roznica wieku nie jest istotna- istotny jest sposób myslenia, ¶wiatopogl±d oraz dojrzało¶c. Niestety albo stety jest tak, ze wiek ma wpływ na te trzy pozostałe rzeczy. Choc naturalnie s± wyj±tki.

Pozdrawiam
bezsenna
 
Posty: 61
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 23:25
Lokalizacja: Wrocław


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 371 gości