aniela napisał(a):czekolada moi drodzy to jedna z niewielu przyjemności, na które każdy może sobie pozwolić, choć ja robię to bardzo często, ok. przyznam, codziennie.czuję, że to już nałóg bo jak nie zjem dwa dni to ręce mi się trzęsą hihi i pędzę do sklepu by spałaszować tabliczkę w 3 sekundy! a potem cudowna ulga.
zastanawiam się, czy nie powinnam się z tego leczyć.....hmn?
czekolada moi drodzy to jedna z niewielu przyjemności, na które każdy może sobie pozwolić
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: ijisuvapajo i 245 gości