hmm... od czego tu zacz±ć... jestem z dziewczyn± od 8 miesięcy, aktualnie już z ni± nie jestem niestety ;(
zaczynaj±c od pocz±tku... od jaki¶ 3-4 miesięcy jakby zaczęła mnie unikać moja dziewczyna, mniej spotykać, wykręcać... potem zerwała... ale pojechałem do niej na rowerze.... mieszka jakie¶ 30km odemnie... no i tak wła¶ciwie nie miałem do niej zamiaru jechać, tak sobie jeĽdziłem bez celu po jej mie¶cie i przypadkowo j± spotkałem... poszli¶my na spacer pogadali¶my... i przyznała że sie mnie bała... jako że zawsze jak sie spotykamy wychodziło tak że chce całusa od samego pocz±tku, póĽniej pieszczoty... ehhh... no i wróciła do mnie... no i ostatnio sie spotkali¶my we wtorek teraz... i... no wła¶nie zaczęło sie od tego jak zwykle... chociaż chce sie zmienić ale mi nie wyszło... a póĽniej jeszcze te słowa co jej powiedziałem... m.in. takie stwierdzenie a może nie jeste¶ już dziewic± albo to że powiedziałem jej że jak teraz tego nie zrobimy to już do końca życia ze mn± tego nie zrobi i zostanie dziewic±... ehh zdaje sobie sprawę z tego co zrobiłem, powiedziałem, jak sie zachowałem... od tamtego dnia nie odbierała z 2 dni... póĽniej pogadali¶my i... no niestety zerwała.... dzi¶ pojechałem do niej przed szkołę z kwiatami... najpierw była zła... powiedziała że nie rozumiem co do mnie sie mówi że jak mam nie przyjeżdżać to żebym nie przyjeżdżał... jak pojechałem już do domu i wróciłem, jak zadzwoniłem... i zapytałem czy jest zła za to ze przyjechałem to powiedziała ze nie, a czy mnie kocha ze tak... ale powiedziała ze i tak chce narazie sie odizolować od chłopaków... że narazie zostaniemy tylko i wył±cznie na etapie koleżeństwa, niw wyklucza że kiedy¶ zostaniemy znów razem... ale też jak powiedziałem takie stwierdzenie że jak kocha to wróci, to powiedziała że nie mam tak mówić... jakby nie chciała wrócić czy co¶... i teraz pytanie... jak zrobić żeby jednak wróciła... ja naprawdę j± kocham i chce sie zmienić... ale... wła¶nie.... jak ja odzyskać ?? bo narazie to nie widzę zbytnio szans może kto¶ pomoże co zrobić ??