Sex Analny

Problemy natury seksualnej.

Postprzez caterpillar » 28 paź 2009, o 22:53

e Goszka nielubisz nielubisz ale jak sie ten temat pojawi to Ciebie tu najwiecej (hmm ciekawe co by na to Freud ?? :wink: )

Moze zostaniesz wojujaca aktywistka na rzecz dup :idea: :D z haslem :"Miej zasady w swojej dupie :!: " albo " moralnosc dupy" (tu dalo by sie zapewne jakas filozoficzna rozmowe przeprowadzic 8) )

dupa jak dupa gorsze ,ze penisowi nic nie przeszkadza... wazne zeby bylo ciasno i ciemno :roll: :lol:

:wink:
a tak mnie glupawka wieczorna najszla :marchewka: :marchewka: :marchewka:

pozdrowka!
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez mahika » 28 paź 2009, o 23:26

---------- 22:02 28.10.2009 ----------

ja tez jestem zdania że dupa jak dupa, pierdzi i sra jak każda inna, więc nie wiem o co cho z tym napalaniem się facetów na nią :) :twisted:

mam ała na tym punkcie :twisted:

---------- 22:26 ----------

ale co komu do domu ;)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Goszka » 29 paź 2009, o 01:07

caterpillar napisał(a):e Goszka nielubisz nielubisz ale jak sie ten temat pojawi to Ciebie tu najwiecej (hmm ciekawe co by na to Freud ?? :wink: )

pewnie w głębi duszy marzę o analu :P
"Chcę zwiedzać anaaal!" :P
http://www.youtube.com/watch?v=kGumEqbxvlw (mam nadzieję że nikogo to nie urazi,nie mogłam się powstrzymać ;) )


no to się wydało :oops:
Goszka
 

Postprzez caterpillar » 29 paź 2009, o 01:53

teledysk do bani ale koncoweczka piosnki wymiata hehe :lol:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez manuelka » 29 paź 2009, o 12:46

Szczerze mówiąc spodziewałam się więcej "tolerancji" na tymże forum :cry:
manuelka
 
Posty: 65
Dołączył(a): 11 maja 2008, o 17:47

Postprzez caterpillar » 29 paź 2009, o 13:28

ale osochosi?? :shock: manuelko to taki maly off top majacy na celu dokuczyc Goszce :P (to tak za siebie mowie)

pozdrwiam i nie bierz tego na serio! masz tu kilka bardzo yhm doglebnych odpowiedzi hehe :wink:

zart taki no! :roll: :lol:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Salome » 29 paź 2009, o 17:06

Goszka napisał(a):no,jak dla mnie ważne czego Ty zapragniesz.Nie sztuka skakać wkoło partnera i spełniać jego zachcianki.Sztuką jest się dograć jak dla mnie.
Ja bym w życiu nie zrobiła czegoś wbrew sobie tylko dlatego że takie widzimisię ma mój partner.


a moze warto sprobować. Moze sie te widzimisie by polubiło.
Avatar użytkownika
Salome
 
Posty: 783
Dołączył(a): 23 lip 2009, o 16:45

Postprzez mahika » 29 paź 2009, o 17:08

Szczerze mówiąc spodziewałam się więcej "tolerancji" na tymże forum


Tolerancja to nie wszystko. ja cenie np szczerośc na tym forum.
jeden jest tolerancyjny, inny jes szczery. każdy ma jakieś wady i zalety. nie ma idealnych ludzi.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Goszka » 29 paź 2009, o 18:22

ja też bardziej cenię szczerość.Tolerancja jest czasem na wyrost "bo wszyscy".
Manuelko o co chodzi?
To że komuś nie odpowiada anal jeszcze o niczym nie świadczy...
Goszka
 

Postprzez milla » 29 paź 2009, o 20:32

czytałam że wspólna lewatywa wykonywana przez partnera może być "źródłem podniecających przeżyć" i służyć za grę wstępną. potem jest przygotowane miejsce na anal.
dla mnie to btw okropne troche i nigdy tego nie zrobię
Avatar użytkownika
milla
 
Posty: 404
Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:41

Postprzez mahika » 29 paź 2009, o 21:35

lewatywa jest okropna i kojarzy mi się z niewydolnością jelit czyli z chorobą. mało romantyczna, bolesna i śmierdząca. całe szczęście mnie to nigdy nie dotknęło. a juz nie wyobrażam sobie że robię wieczorną toaletę, w tym lewatywę, żeby partner aby nie miał kawałka kupy na swoim świętym penisie. paranoja. a jeszcze lepiej, kochanie zróbmy sobie lewatywki przed stosunkiem, to takie sexi. :zalamka:

nie wiem, nie wiem... to poprostu nie dla mnie.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Kanas78 » 29 paź 2009, o 21:54

Powiało jadem, zgryźliwością, czepianiem się drobiazgów..Boże, co ja tu robię???
Spadam z tego rzekomo przyjacielskiego grona.
Zero tolerancji.
Powodzenia wszystkim prawdziwym i domorosłym psychologom życzę.
Kanas78
 
Posty: 4
Dołączył(a): 30 cze 2009, o 22:51

Postprzez mahika » 29 paź 2009, o 22:04

tak tak, a wzbudzanie poczucia winy jest spooooko.
każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie, ja mam takie a nie inne i nie boję się mówić.
a ten jad wyssany z palca, życzę żeby Cię nie zatruł.
powodzenia w szukaniu ardziej przyjaznego miejsca, masz prawo odejść tak jak i przyjść. pa pa :buziaki:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez ona86 » 30 paź 2009, o 16:24

jakoś nie wyczułam, żeby tak bardzo powiało tym jadem i zgryźliwością. każdy jest inny i ma swoje zdanie :P

osobiście twierdziłam kiedyś, że mnie to brzydzi, a jednak jakoś wyszło, że spróbowałam i może nie była to wieeelka rozkosz, ale źle też mi nie było :wink: zależy od podejścia partnerów...
ona86
 
Posty: 24
Dołączył(a): 6 paź 2009, o 15:56

Postprzez mahika » 30 paź 2009, o 18:11

a mnie sam sex analny nie brzydził, spróbowałam, ale niestety, nie dla mnie. mnie te lewatywy... :?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 321 gości