Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **April** » 13 paź 2009, o 16:52

czuje sie zajbiscie ja i luby dostalismy mandat ja za złe parkowanie 100 i 1 punkt luby za papierosa 50 zł.
jestzajebiscie

przez **lili** » 13 paź 2009, o 21:48

czuję się dobrze
dzielnie walczę za pomocą umysłu i autosugestii z chorobą somatyczną która mnie rozkłada ale jak na razie 3:2 dla mnie
w tę paskudną pogodę zapuszczam sobie kubańskie disko i Shakirę :lol:

:lol::lol:

przez **Sanna** » 13 paź 2009, o 21:57

Proszę, tylko nie zlinczujcie mnie, bo ja ..... przepadam za taką pogodą :oops:

.
Jak dla mnie jest pięknie - na tle szarego nieba mokre żólte i czerwone drzewa wyglądają jak gdyby się świeciły. Jechałam dziś drogą przez pola i lasy i nie mogłam się napatrzeć na kolory -trawy, lasu, drzew, zaoranego pola, nagich gałęzi. Gdy są mokre, mają cudownie wyostrzone kolory.
No i lubię to wilgotne, chłodne , rześkie powietrze. A mgła ! Jest przepiękna. Ech.... a w listopadzie... zapach gnijących liści w lesie...
Podobno nie ma złej pogody, są tylko źle dobrane ubrania

.

przez **flinka** » 13 paź 2009, o 23:55

Usłyszałam dzisiaj od terapeuty: "Zadbaj o siebie", tylko, żebym to ja wiedziała jak... Czasami się o siebie zatroszczę, gdy wpierw poranię się lub pozwolę siebie poranić. Szukam troski jako bezradne dziecko... A jak się dba o siebie będąc dorosłą kobietą? W moim przeżyciu dorosłość to siła, bycie dzieckiem bezradność, oscyluje na tych dwóch biegunach i nie umiem znaleźć równowagii...

przez **April** » 14 paź 2009, o 07:57

boze jak zimno

przez **anna maria** » 14 paź 2009, o 08:59

Zimno i jeszcze pada deszcz a jaki wiatr.
Szkoda że trzeba wyjść z domu.

przez **wuweiki** » 14 paź 2009, o 09:10

mi pogoda się podoba.... taka dzika, nieokiełznana natura...
czuję respekt.
a w sobie czuję się bardzo zaspana i spowolniała... poruszam się w tempie żółwiowym... trochę boli mnie człowiek, bo zatoki zapchane i ogólnie niemrawość we mnie.
poza tym spokojnie mi.

przez **April** » 14 paź 2009, o 09:21

dokładnie Aniu, ja dzis na 6 do pracy myslałam ze z zmina mnie skreci....
ale juz popołudnie spedze w cieplutkim łózeczku, tylko z Nim i herbatką malinową...

przez **anna maria** » 14 paź 2009, o 09:23

Niestety ja odwrotnie .
Teraz w domku a od 13 w pracy. :lol:

przez **Sanna** » 14 paź 2009, o 10:13

Dzisiejsza pogoda w Kieleckiem wymaga ubrania do zadań specjalnych

- njalepiej czegoś z szybą na twarz i wycieraczkami. Cholera, nie wiem jak wrócę z pracy - śnieg cały czas pada i pada, a wiatr wieje i przenosi go z pól na drogę.

przez **kaśku** » 14 paź 2009, o 11:30

jesus jak ta pogoda wplywan na mnie depresyjnie, o tyle dobrze ze nie musze wychodzic z domu dzisiaj, heh, a tak na marginesie to juz nie zaloze w tym sezonie swoich ulubionych baletek :usmiech2:

przez **Goszka** » 14 paź 2009, o 13:15

ta pogoda mnie dobija :evil:

jak dobrze że nie muszę nigdzie dziś wychodzić(no może tylko z psem,ale to przeżyję).
Czy to normalne w październiku żeby zamiast złotej polskiej jesieni była zima? :shock:

Zwierzęta wyczuwają zmiany pogody.Mój pies wyjątkowo wcześnie dostał takiej strasznie grubej sierści i wpieprza jak głupi a zawsze był niejadkiem.
Nadchodzi wczesna,ostra zima.Trzeba się przygotować.

przez **April** » 14 paź 2009, o 13:37

Goszka wez nie strasz...nie chce ostrej zimy... ja niestety muszę wychodzic dzis na dwór. nie wyobrazam sobie ze zaraz po pracy wychodzę na ten mróz

przez **Goszka** » 14 paź 2009, o 13:41

April,chciałabym się mylić...Bardzo bym chciała :!:

Ale natura jest mądra...chociaż czasem też wariuje :wink:

Może nie będzie tak źle.
Moja chęć zakopania się pod kołdrą i przespania jesienio-zimy urosła do wyjątkowo dużych rozmiarów

przez **Sanna** » 14 paź 2009, o 14:03

Dziewczyny, zacznijcie jeździć na nartach - to bardzo zmienia stosunek do zimy

.
W grudniu wreszcie spełni się moje marzenie i pojadę na narty we francuskie Alpy- już się nie mogę doczekać.

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Jak się czujesz?

Kto przegląda forum