włosy mi stają na głowie( a że warkocz imponujący, osiagam wtedy ze 3 metry
) gdy czytam takie historie... Klasyczny psychopata, dupek, debil, no załamka jakaś. Płakać się chce ile trzeba przejść żeby umieć w ogóle rozpoznawać złych ludzi. Zli naprawdę istnieją i tłumaczenie psychopatom że coś tam coś tam, jakaś moralność, krzywda, dobro dziecka: niporozuminie
Ciśnie się na usta: chłopie,gdzie ty masz serce, zasady, granice których w swoim egoizmie nie przekroczysz? Przecież bycie "prawdziwym" mężczyzną polega na czymś innym niż bzykanie bylekogo. Facet ma budzic szacunek postawą życiowa, silna wolą, konsekwencją,umiejętnym zaspakajaniem potrzeb najbliższych, tkliwością, może w wieku parunastu lat dopiero kształtowac postrzeganie siebie ale Królewicze nawet na tym poziomie rozwoju nie postepują tak podle, a ty jesteś już stary pryk i musisz nadal udowadniać (tylko komu?) żeś coś wart stękając chwile na jakiejś równie durnej babie zamiast przynieść mamie twojego dziecka kakao do łóżka albo kwiaty podprowadzone z ogrodu sąsiadce albo cokolwiek co pokaze że naprawde masz ze tak to ujmę: jaja uff aż zjadłam z nerwów paczkę misiów