Wybranko, to dobrze, że się wkurwiasz jak masz powód. Kibicuję Ci w tej złości!
Mahiczko, Ciebie również zagrzewam do walki, jeśli tylko jest o co walczyć!
Goszka, dziękuję za przepis na syropek
Ten cebulowy, który robiłam miał takie same składniki, jak Twój, tylko zamiast czosnku miała być cebulka. I była, ale czosnek też dodałam... generalnie wszystko do niego wrzuciłam i ... żyję póki co
Znajduję nawet plusy w tym, że to choróbsko dopadło mnie teraz, a nie później. Jakby nie było trwają jeszcze wakacje, a w przyszłym tygodniu mam bardzo pilny wyjazd i nie byłoby mi miło jechać taka zasmarkana pociągiem przez ponad 4 godziny, a przełożenie tego bardzo, ale to bardzo pokomplikowałoby mi plany, także... jest OK, a przynajmniej lepiej niż było
Kici, czasem myślę, że jak zacznę olewać obowiązki, to będę już absolutnie zdrowa
mel.