Powiedziec czy nie ??a stało sie...

Problemy z partnerami.

Postprzez Abssinth » 27 wrz 2009, o 00:01

nuda, po prostu.

zalosc. tandeta.

przylaczam sie do prosby Agik do administratora.....prosze, prosze zostawic ten temat - ku przestrodze.....
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Michal2 » 27 wrz 2009, o 00:08

na pewno nikt nie doczeka sie tu mojej dziewczyny .nie mam zamiru psuc tego .sytuacja nigdy wiecej sie nie powtorzy a moja obecna zna moja przeszlosc wiec nic nowego
Michal2
 
Posty: 122
Dołączył(a): 2 lip 2009, o 21:55

Postprzez agik » 27 wrz 2009, o 00:14

Aha

To super!

Jak zamierzasz naprawić wszystko?
Czy już delikatne sumienie - szkolone, wykonało fikołka i już jesteś niewinną ofiarą drapieżnej napalonej dziwki? Niewinną ofiarą, która wykonała tylko kilka nudnych i nic nie znaczących ruchów?

Weź Jej powiedz prawdę! Niech wie, kto ją dotyka!

O matko, ale mi niedobrze...
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Michal2 » 27 wrz 2009, o 00:17

wieksozsc kobiet tu z tego co czytalem tez lubi poszalec a mnie z blotem bluzga no ale to tak samo jak ja atakuje łatwe kobiety na forum a sam jestem łątwy .Nienawidzimy w sobie tego czegos
Michal2
 
Posty: 122
Dołączył(a): 2 lip 2009, o 21:55

Postprzez ewka » 27 wrz 2009, o 00:21

agik napisał(a):Weź Jej powiedz prawdę! Niech wie, kto ją dotyka!

Ale ona jest w ciąży... czy to dobry czas na TAKĄ szczerość?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez agik » 27 wrz 2009, o 00:27

---------- 00:24 27.09.2009 ----------

" nienawidzimy" ? Ty i kto?

i skąd nagle to poczucie braterstwa?
Przecież do tej pory byłeś ty na złotym tronie i cała obrzydliwa masa bab- u Twoich stóp...
Jadem plułeś - że dziwki, ze kurwy, że takiej bys nie dotknął, bo z obrzydenia by s skonał... Jakoś, widzę, zyjesz!

Weź Jej powiedz prawdę! Ma prawo zdecydować o własnym życiu, zanim zakopie się w prasowanie koszul, obiadki dla cudnego mezusia...

Daj Jej tę szansę zdecydowania... zajebałeś, z głupoty, z arogancji, z totalnego egoizmu- ponieś konsekwencje!
Powiedz jej- nie takie rzeczy bedzie musiała znosić, jak z Tobą zostanie...

---------- 00:27 ----------

Ewa
Matko Kochana!!!! :shock: :shock: :shock:
za rok będzie w kolejnej ciąży!!!
I coraz bardziej zakopana w naszym Misiaczku!!! I jego sprawach!

Teraz własnie teraz póki jest w ciąży- teraz niech wie! Teraz ma najwięcej siły!


No, nie mogę....
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez mahika » 27 wrz 2009, o 08:37

Aga, izi, w dupie to miej, szkoda twoich nerwów.

Poza tym uważam, że ten temat celowo został założony żeby powyzywać kobiety, podokuczać innym na forum, to zwykła prowokacja.
nie dajcie się ponieść emocjom, nie dajcie się manipulować mizernym tekstom, żałosnym i na najniższym poziomie.

Forum nazywa się "problemy w związkach" koleś nie szuka rozwiązania swojego problemu w związku. przyszedł upadlać innych żeby sie dowartościować.

powtórzę za Abss. nuda i tandeta. a od siebie dodam - żenada...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez agik » 27 wrz 2009, o 09:10

Alez ja mam to w dupie.

I też uważam, zę to nuda, tandeta i żenada...

Teoretycznie odpowiadam :)
Kiedyś pamietał pisał Maciek. Zdradził żonę, lamentował, o samobójstwie myślał. Wtedy byłam za tym, zeby żonie nie mówił, co się stało.
Moim zdaniem wtedy tak dostał w dupę, że można było domniemywac, zę to się więcej nie powtórzy.
W tym przypadku- uważam, zę się powtórzy w bardzo krótkim czasie. Dziecko juz co prawda - w drodze, ale tysiace tych innych nitek, jeszcze nie zostało zawiązanych.
Dziewczyna się podniesie i ułozy sobie zycie.

Teoretycznie.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez ewka » 27 wrz 2009, o 09:13

agik napisał(a):Teraz własnie teraz póki jest w ciąży- teraz niech wie! Teraz ma najwięcej siły!

Może i tak. Okropność.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez lili » 27 wrz 2009, o 09:51

Nie znam Michał całej twojej historii, nigdy się nie zagłębiałam w Twoje wątki, ale w tym uważam, co następuje.
Twoja partnerka ma przerąbane że ma za faceta kogoś takiego.
Jednak dla dobra dziecka poczekałabym do porodu, niech się najpierw zdrowe urodzi, nie narażałabym Twojej partnerki w tej chwili na stres.
Moim zdaniem niech zadecyduje kiedy stres porodu będzie miała za sobą.
Staram się sobie wyobrazić jak ja bym chciała żeby się wobec mnie zachował mój mąż w takiej sytuacji i myślę, że z dwojga złego wolałabym być przez niego oszukiwana aż do porodu, bo przynajmniej wiedziałabym, że skoro nie zależy mu już na mnie, to zależało mu na dziecku i na tym, żeby urodziło się zdrowe a nie obciążone moim stresem i nerwami w trakcie ciąży. Powiedzenie jej teraz byłoby oczywiście dla Ciebie wygodniejsze, bo pozbył byś się ciężaru kłamstwa i zdrady który dźwigasz, ale wobec Twojej partnerki byłoby chyba strasznie nieczułe.
Fakt, niektóre kobiety w ciąży są silne jak terminator i poradzą sobie ze wszystkim. Ale nie wiem, czy wszystkie tak mają, nie znam Twojej partnerki, nie zna jej tu nikt z nas.
Uważam, że absolutnie powinieneś jej powiedzieć, ma prawo znać prawdę i zdecydować co dalej. Myślę jednak, że powiedzenie jej teraz to jak kopanie leżącego.
Współczuję Ci, zwłaszcza Twojej własnej głupoty, nieczułości i paskudnej natury.
Avatar użytkownika
lili
 
Posty: 1236
Dołączył(a): 30 maja 2008, o 12:08

Postprzez cvbnm » 27 wrz 2009, o 12:27

„Sympatyczny“, „czarujący“, „inteligentny“, „czujny“, „imponujący“, „wzbudzający zaufanie“ i „cieszący się powodzeniem u kobiet“ to cechy ciągle powtarzane w słynnym studium psychopatów Cleckley’a. Są oni oczywiście również „nieodpowiedzialni“, „autodestrukcyjni“ itp. Te opisy jasno ukazują ogromną frustrację i zagadki towarzyszące studium psychopatii.

to jest wogole nieistotne, czy bedziesz cos mowil swojej .. ukochanej (?)...
istotne jest co ty sam uwazasz o tej sytuacji
jesli masz sie za niewinna ofiare krwiozerczej mezatki, pozbawionej sumienia, napalonej na sex, to swiadczy o jakims dziwnym leku przed kobiecoscia. obezwladnia cie sex appel? tracisz glowe? to sa naturalne rzeczy, niestety tak dzialaja mozgi wielu facetow. musisz byc swiadom tej slabosci i cos z tym robic, inteligentni faceci sobie jakos z tym radza. to kwestia rozwoju osobowosci, pewnego wysilku w tym kierunku ...

i teraz, jak uwazasz, ty sam, czy twoj problem wykracza poza mozliwosci twojego decydowania, czy to cos niezmiennego?

jesli mozesz cos z tym zrobic, to zrob.
a jesli nie, to nie wiaz sie na stale, i odejdz od tej kobiety.

problem tkwi w tobie a nie w kobietach
cvbnm
 

Postprzez caterpillar » 27 wrz 2009, o 13:30

hmm odczuwam maly dysonans poznawczy :yyy:

kiedy ja uczestniczylam kiedys tam w podobnej "dyskusji" osby (te ktore pisza teraz) nazwaly ja linczem zbiorowym itp...natomiast obecna sytuacja ma przeciez identyczny wydziwek :? .

dla wyjasnienia
nie czepiam sie fomy wypowidzi gdyz uwazam ,ze wlasnie czasem tak trzeba.

ale prosze Was drodzy uczestnicy,zebyscie zapamientali,ze sa sytuacje kiedy dyplomacje jak i "glaskanie" to sobie mozna w kieszen schowac
i czasem dosadnie nalezy nazywac rzeczy po imieniu..
i,ze nie da sie zeby kazdy w oddzielnym watku sie wypowiedzial ,bo jak widac kazdy ma ochote wlasnie przy tej okazji wyrazic swoje opinie np. na temat tego uzytkownika (bo sie "nazbieralo" i dla mnie to zrozumiale)

i ze sami tez tak czasem sie wypowiadacie..

przepraszam za mala dygresje ale nie moglam sie powstrzymac :zawstydzony:

pozdrawiam!
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Michal2 » 27 wrz 2009, o 14:22

Taka jest nautra.

Co do linczy to ja lubie słowa krytyki ale jak ktos nie m nic do pwoedzenia tylko tandeta itp to ja z taka osoba nie dyskutuje(czyt mahika ) omijam jej wątki i nie bardzo chce aby ta osoba pisała w moim watku a i ja nie bede pisal w jej żadnym.Cokolwiek by na mnie napisała (a pisze specjalnie by sprowokować)
Nie robie sobie beki z powaznej sprawy .Stało sie fakt nie jest dobrze ....
Michal2
 
Posty: 122
Dołączył(a): 2 lip 2009, o 21:55

Postprzez agik » 27 wrz 2009, o 14:23

Co zamierzasz?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez ewka » 27 wrz 2009, o 15:05

Michal2 napisał(a):Taka jest nautra.

Natura naturą - człowiek ma głowę, a w niej mózg. Do myślenia on służy.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 603 gości

cron