Początek nowej drogi...

Dorosłe Dzieci Alkoholików.

Postprzez oliwia » 10 wrz 2009, o 13:54

Wera nie myśl w ten sposób :pocieszacz:
Jeżeli coś się dzieje, trzeba o tym otwarcie porozmawiać, bo problem sam się nie rozwiąze, i uwierz mi, emocje wcześniej czy później dają o sobie znać.
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Postprzez flinka » 10 wrz 2009, o 15:05

---------- 14:58 10.09.2009 ----------

To co chcesz mu wykrzyczeć ma bezpośredni związek z nim? To na niego jesteś zła? Czy z czymś innym jest Ci trudno (sytuacją w domu)?

Tak sobie też myślę, że im dłużej będziesz czekać tym wybuch emocji może być większy.

---------- 15:05 ----------

Doczytałam. Chodzi o poszukiwanie pracy przez Radka, tak? On wie jak bardzo zależy Ci na tym, by znalazł pracę? Masz poczucie, że ultimatum przyniesie pozytywny efekt?
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez wera » 10 wrz 2009, o 16:04

Rozmawialiśmy już nie raz i równierz zrobiliśmy to wczoraj. Staram się zawsze konkretnie przekazywać mu to co mnie boli, ale także staram się być spokojna (nie krzyczeć itd.).

Tak Flinko, jestem zła na niego. Na to, że on tylko mówi a nic nie robi w tym kierunku. Każdemu jest łatwo narzekać i czekać na cud, ale żeby coś osiągnąć to trzeba na to zapracować. Sama się nic nie zrobi, ani nikt za nas czegoś nie zrobi.

Radek oczywiście doskonale zdaje sobie sprawę z tego na czym mi zależy i jakie mam obawy.
Wydaję mi się, że postawienie ultimatum rozwiązało by problem- on miał by wtedy dużo większą motywacje do działania.
Jak na razie ustaliliśmy ile on potrzebuje czasu. Obiecałam, ze nie będę wiercić mu dziury w brzuchu, ale nie chcę słuchać jego gadania tylko chcę widzieć efekty jego działania.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez flinka » 11 wrz 2009, o 14:02

Czy po ustaleniu tego terminu czujesz się spokojniejsza? Masz poczucie, że jest on realny (to znaczy jeśli Radek się postara może w tym czasie znaleźć pracę)? Wiesz co zrobisz jeśli Radek w tym czasie nie znajdzie pracy?
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez wera » 11 wrz 2009, o 20:13

Termin jest realny. On ma wystarczająco dużo czasu a ja jestem w stanie jeszcze przez tyle czasu tolerować ten stan rzeczy.
Chyba troszkę mnie to uspokoiło. Nie wiem co zrobię jak jego czas się skończy nie będzie żadnego efektu.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia strona

Powrót do DDA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości