Mel proponuje mocna kawe, a jesli kawy nie pijasz 2xtiger a jesli to nie pomoze 2 razy nurofen.
to jest sprawdzone dawkowanie wg. mojego przypadku
i czuje ze mnie tez rozboli głowa
Jak się czujesz?
-
PodniebnaSpacerowiczka - Posty: 2415
- Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).
przez melody » 3 wrz 2009, o 12:07
---------- 12:07 03.09.2009 ----------
Dziękuję April, kawy pijam sporo, prochów przeciwbólowych nie biorę na ból głowy (taka tam rysa z przeszłości)... w ogóle jestem przeciwna takiemu przytłumianiu tego, co mówi do nas nasze ciało... Wiem o tym, że kiedy boli mnie głowa to dzieję się tak bo albo trzymam w sobie wściekłość, albo mam łzy wysoko... Myślę, ze warto się sobie w takich kategoriach przyglądać...
mel.
---------- 12:07 ----------
PS Podniebna, udanych zakupów!
April napisał(a):Mel proponuje mocna kawe, a jesli kawy nie pijasz 2xtiger a jesli to nie pomoze 2 razy nurofen.
Dziękuję April, kawy pijam sporo, prochów przeciwbólowych nie biorę na ból głowy (taka tam rysa z przeszłości)... w ogóle jestem przeciwna takiemu przytłumianiu tego, co mówi do nas nasze ciało... Wiem o tym, że kiedy boli mnie głowa to dzieję się tak bo albo trzymam w sobie wściekłość, albo mam łzy wysoko... Myślę, ze warto się sobie w takich kategoriach przyglądać...
mel.
---------- 12:07 ----------
PS Podniebna, udanych zakupów!
- melody
przez Sanna » 3 wrz 2009, o 12:20
Ja też umieram na ból głowy. Moje ciało mówi w ten sposób, że pogoda się zmieni 
. Łykam kolejny ibuprom max, co przytłumia nieco uczucie jakby ktoś od środka usiłował rozbić ci oczodół młotkiem, ale za to powiększa odruch wymiotny. I tym optymistycznym akcentem kończę. Boże , daj aby tym razem nie trwało to 48 godzin.
. Łykam kolejny ibuprom max, co przytłumia nieco uczucie jakby ktoś od środka usiłował rozbić ci oczodół młotkiem, ale za to powiększa odruch wymiotny. I tym optymistycznym akcentem kończę. Boże , daj aby tym razem nie trwało to 48 godzin.- Sanna
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05
przez PodniebnaSpacerowiczka » 3 wrz 2009, o 20:42
Zakupy udane .
Z gąszczu wyprzedaży wyłowiłam śliczną, zwiewną sukieneczkę z żorżety (a jak szukałam podobnej w czerwcu na weselicho, to nic nie znalazłam
).
Aaa - Sikorka, zielonej nie widziałam, ale mam taką z delikatnym motywem listkowo-motylowym w szafie, tyle że w rozmiarze "S".
I niezłe jaja, bo zupełnie przypadkowo w centrum spotkałam swą kuzynkę, która 2 doby temu po wielu latach nieobecności przyleciała do RP (po jej przylocie umawiałyśmy się telefonicznie na sobotnie piwko, a tak poszłyśmy już dziś
). Zaprosiła mnie do siebie do Australii, a ja długo nie musiałam się zastanawiać... i poleciałam załatwiać kredyt, bo to dość droga impreza. Jednak co tam, raz się żyje !
Strasznie jestem szczęśliwa:):).
. Z gąszczu wyprzedaży wyłowiłam śliczną, zwiewną sukieneczkę z żorżety (a jak szukałam podobnej w czerwcu na weselicho, to nic nie znalazłam
). Aaa - Sikorka, zielonej nie widziałam, ale mam taką z delikatnym motywem listkowo-motylowym w szafie, tyle że w rozmiarze "S".
I niezłe jaja, bo zupełnie przypadkowo w centrum spotkałam swą kuzynkę, która 2 doby temu po wielu latach nieobecności przyleciała do RP (po jej przylocie umawiałyśmy się telefonicznie na sobotnie piwko, a tak poszłyśmy już dziś
). Zaprosiła mnie do siebie do Australii, a ja długo nie musiałam się zastanawiać... i poleciałam załatwiać kredyt, bo to dość droga impreza. Jednak co tam, raz się żyje !Strasznie jestem szczęśliwa
:):).-
PodniebnaSpacerowiczka - Posty: 2415
- Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).
przez PodniebnaSpacerowiczka » 3 wrz 2009, o 20:53
Melunia, chętnie oddałabym Ci część mojej energii, żebyś tylko się uśmiechła... 
.
.-
PodniebnaSpacerowiczka - Posty: 2415
- Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).
przez PodniebnaSpacerowiczka » 3 wrz 2009, o 20:57
Mel, nie wyobrażam sobie innej wersji .
Teraz widocznie czas na smutek. Potem przyjdzie czas na radość. Oby nadszedł dla Was szybciutko (a ja dla odmiany popadnę w rozpacz
) !!!
.Teraz widocznie czas na smutek. Potem przyjdzie czas na radość. Oby nadszedł dla Was szybciutko (a ja dla odmiany popadnę w rozpacz
) !!!Ostatnio edytowano 3 wrz 2009, o 21:02 przez PodniebnaSpacerowiczka, łącznie edytowano 1 raz
-
PodniebnaSpacerowiczka - Posty: 2415
- Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości