źle źle naprawdę źle okropnie strasznie - uczę się z prawa sądowoadministracyjnego, siedzę nad książką i testami, i mimo że opracowałam temat nie znajduję dobrej odpowiedzi w tych testach bo są tak podchwytliwe i tak obliczone na to, ze jak ktoś się uczył uczył i uczył, to potem już ma zaznaczać odpowiedz i nagle się zastanawia: "gdzie jest haczyk??" niestety zawsze jest haczyk
profesor nie mógł po prostu zostawić pytania bez haczyka
gsyby nie ten egzamin miałabym duże szanse na stypendium
niestety nie zdam go
bo siedzę tutaj bo już nie mogę i tracę czas
a jutro praktyka noszenie dokumentów i znowu sie nie poucze
tez sie czujecie tacy padnięci po południu, że nic nic was nie obudzi tylko takie zmuleeeenie?
ps właśnie doszłam do tego dlaczego ktoś zaznaczył taką odpowiedz a nie inną, bo byłam pewna że ma być tamta
po długich staraniach znalazłam haczyk