Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **california** » 30 sie 2007, o 09:49

We wtorek sie dowiedziałam,ze moja siostra jest w ciąży:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Bardzo się cieszę, bo juz czas najwyzszy jak na pierwsze dziecko. Bede miała chrześniaka:P
....ale widze jacy są szczęsliwi i jaka jest różnica pomiędzy chcianym dzieckiem, chcianą ciąża a wpadką w nieodpowiednim momencie i z nieodpowiednim człowiekiem. Zazwyczaj miałam doczynienia z dziewczynami z tej drugiej grupy i to co słyszałam, to strach, cheć aborcji, męka, dziecko traktowane jako przeszkoda, zmarnowane zycie- (moja eks przyjaciółka)...jakie to żenujące- przecież są prezerwatywy skoro ktos wie, że nie chce na 100% jest tego pewien to powinien skorzystać z wielorakich form zabezpieczenia.

przez **Megie** » 30 sie 2007, o 12:04

to super wiadomosc...
dzieci sa zawsze wspaniale
widze to np. po mojej siostrze..
Byla w szoku jak sie dowiedziala ze jest w ciazy.. W koncu ani to jej maz, do tego sie klocili a teraz, az milo popatrzec
Skupieni na malenstwie, robia wszystko aby mala dobrze sie czula itp..
pprzestali myslec o glupotach a skupili sie na tym co jest tak naprawde wazne...

przez **california** » 30 sie 2007, o 15:25

To zmienia życie o 360 stopni

przez **ewka** » 30 sie 2007, o 15:31

Chyba raczej 180...

przez **california** » 30 sie 2007, o 15:37

Moim zdaniem robi pełny obrót

przez **ewka** » 30 sie 2007, o 15:40

Jeśli staniesz twarzą do zachodu słońca, zrobisz pełen obrót, czyli te 360... staniesz w takiej samej pozycji - czyli jakby bez zmian.

przez **agik** » 30 sie 2007, o 15:43

Ewcia-

) Nowy trend? Zabawiasz sie matematyką? Bużka

przez Barbie* » 30 sie 2007, o 15:46

Och Jezu, super!!

Uwielbiam te momenty gdy ktos dowiaduje się o ciąży i na całe szczęście jest wtedy szczęśliwy:)
Ja z każdym miesiącem licze na to że "wpadniemy";) Nie staramy sie o dziecko, ale uprawiamy seks bez zabezpieczenia i zawsze tak jakos sobie myśle że może, może i każdy najmniejszy objaw traktuję czasami zbyt obsesyjnie:) Oczywiście to by nie było dla nas przeszkodą w niczym, ale na razie to chyba jednak nie czas na to.
Najlepiej jak wszystko dzieje sie po kolei-narzeczeństwo, ślub, dzidzi:)

Californio, gratuluje chrzesniaka;)

przez **echo** » 30 sie 2007, o 16:09

Barbie , no to właśnie się staracie

)
pozdrówka

przez **california** » 30 sie 2007, o 16:09

ewka!... moim zdaniem 180 stopni to zbyt mało powiedziane zatrzymajmy sie przy 240- u

Barbie, my sie tez nie zabezpieczamy w ogole i nie ma...był nawet taki czas,ze chcielismy dziecka...ale najlepiej wyluzowac i nie myslec o tym, kiedy bedzie to bedzie.

przez Barbie* » 30 sie 2007, o 16:58

Nie staramy Echo, bo że tak powiem to stosunki przerywane.
Po prostu liczę na to, że może kiedys Narzeczony nie wyrobi;))

przez **agik** » 30 sie 2007, o 17:04

Barbi;))
Przeurocza jesteś.
Chyba założę Twoj fan-club

przez Barbie* » 30 sie 2007, o 17:12

Agik, nie kumam:)

przez **Abssinth** » 30 sie 2007, o 17:46

agik - to ja sie przylacze

przez **agik** » 30 sie 2007, o 17:58

Barbi;))
To nie było podchwytliwe. po prostu przeczytałam co napisałaś i taka jakaś tkliwość mnie wzięła.
Szczerość, bezpretensjonalność, prostota. Tyle.
Buziaka chcesz?
A tam- masz buziaka!!!

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Dziecko

Dziecko

Kto przegląda forum