Ponad rok temu poznałam faceta, spotykaliśmy się czasami, pisaliśmy. Zaczęło mi na nim coraz bardziej zależec i patrząc na jego zachowanie wydawało mi się, że nie jestem mu obojętna tym bardziej, że kilka razy mnie pocałował. Dwa tygodnie temu szczerze porozmawialiśmy, powiedział mi, że on nie chce się wiązac i raczej prędko nie zamierza, nie ukrywam, że zabolało. Po tej rozmowie przyjechał do mnie dwa razy na kawe tak bez zapowiedzi. Od tego wtorku codziennie do mnie pisze. Wczoraj zaproponował spacer, spacerowaliśmy 4 godziny, dzisiaj też do mnie przyjechał. Dziwi mnie to, bo przed tamtą rozmową spotykaliśmy się rzadko i nie pisał codziennie. O co
może mu chodzic ? Wolałabym juz nie poruszac z nim tamtego tematu, bo nie chce dostac kosza po raz drugi od tego samego faceta