Biblii dawno już nie czytałam,ale kiedy¶ interesowałam się proroctwami ¶w.Jana czy przepowiedniami Nostradamusa...rzeczywi¶cie można zauważyć w ich pismach analogie do tego co obecnie wyprawia się na ¶wiecie...a gdzie Antychryst?Podobno już jest na ziemi...Z drugiej strony przypuszczam że można by wszystko wytłumaczyć naukowo,racjonalnie.Bo sk±d kataklizmy jak nie z bezrefleksyjnego eksploatowania dóbr przyrody przez człowieka,zanieczyszczania ¶rodowiska i różnych dziwnych a często niepotrzebnych eksperymentów przez niego dokonywanych?To ingerencja w prawa natury i prędzej czy póĽniej odpłaci ona pięknym za nadobne,równowaga jest już zachwiana i mamy teraz efekty.Można wierzyć w Apokalipsę i stać z założonymi rękami a można zastanowić się głębiej ile w tym winy człowieka,poszerzyć edukację ekologiczn± poczynaj±c od szkół i zacz±ć naprawiać to co zniszczyli¶my,można jeszcze zahamować te anomalie,gdyby tylko ludzie my¶leli...Co z globalnym ociepleniem?Co z dziur± ozonow±?Zanieczyszczeniami w atmosferze?Wyrębem lasów które s± płucami Ziemi?Wysyłanie sztucznych satelitów,sond w kosmos?Przecież tam już powiększa się kolejne wysypisko ¶mieci!Kupa żelastwa kr±ży wokół naszej planety.A wszystko to wina człowieka!Chcemy poznać najdalsze zak±tki Wszech¶wiata,zbadać inne planety,podczas gdy nie potrafimy zadbać o swoj± a wręcz bezmy¶lnie niszczymy j±.To smutne.Jestem jednak bardziej skłonna uwierzyć w winę głupoty człowieka,niż wizje proroków.Wiem że można co¶ poradzić,bo nic nie dzieje się bez przyczyny.Trzeba tylko chcieć