Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **biscuit** » 6 sie 2009, o 00:48

Nusia, kochana, nie poddawaj się

w poniedziałek masz być przyjęta do kliniki, przeczekaj jakoś pod kocykiem, przytul się, ukołysz, ugłaszcz, przeczekaj, ocalejesz na pewno...

przez **kasjopea** » 6 sie 2009, o 01:23

---------- 01:22 06.08.2009 ----------

Nusiu to dla Ciebie :serce2:

Czego jeszcze pragniesz co mozna dla Ciebie zrobić?Twoje życzenie jest rozkazem!!!

---------- 01:23 ----------

Acha rozumiem to za malo

przez **April** » 6 sie 2009, o 09:34

poddenerwowana....i to bardzo

przez **lili** » 6 sie 2009, o 09:55

dzisiaj fatalnie
mam ogólnorozwojowego doła

przez **April** » 6 sie 2009, o 10:32

Lili wiec czujemy się podobnie.;/

przez **melody** » 6 sie 2009, o 10:39

zamrożona...

przez **PodniebnaSpacerowiczka** » 6 sie 2009, o 11:11

NiEoKrEśLoNa.
Bez genezy, historii i treści.

przez **kasjopea** » 6 sie 2009, o 12:16

Chcialabym lepiej :zalamka:

przez **KATKA** » 6 sie 2009, o 12:42

smutna...zaczął sie urlop a ja siedzę w domu

i tak przez cholerny tydzien

ja chce w góry nad moze gdziekolwiek.... :evil:

przez **sikorkaa** » 6 sie 2009, o 13:27

katko, w czym problem?

przez **Goszka** » 6 sie 2009, o 13:46

dobrze,wczoraj oderwałam się od rzeczywistości na moment a tak dobrze to na mnie wpłynęło

przez **melody** » 6 sie 2009, o 15:51

bardzo smutna... bardzo samotna... bardzo nieszczęśliwa... bardzo odrzucona... :cry:

przez **Goszka** » 6 sie 2009, o 16:38

Melody,przytulam Cię najmocniej jak potrafię :pocieszacz:

Chciałabym bardzo aby u Ciebie było lepiej,mam nadzieję że wkrótce wyjdzie słońce i że teraz znajdziesz w sobie siłę żeby przetrwać ten zły czas.
W końcu wszystko co złe kiedyś się kończy.Nie wierzę że jest inaczej...

przez **sikorkaa** » 6 sie 2009, o 18:21

mel, ja rowniez Cie przytulam, mnie moj dol nieco opuscil, wiec moge sie podzieic moim szczescie, chociaz skrawkiem.
a wiesz co bedzie niedlugo?

no - to sie szykuj :hura:

-----------

a ja dzis sie czuje rozemocjonowana, zastanawiam sie czego sie spodziewac po weekendzie? a moze po prostu dobrej zabawy?

po co sie mam zastanawiac, analizowac, przezywac? bedzie dobrze ... :ok:

chociaz myslalam, ze zlapie 2 sroki za ogon: odnowie znajomosc z daaawnym, raz w zyciu widzianym kolega i poznam w realu przyjaaciela wirtualnego, a tu psikus - wypali tylko to pierwsze. a wlasciwie az, bo to juz polowa szczescia.

przez **wuweiki** » 6 sie 2009, o 20:23

czuję smutek... i bezsilność wobec siebie... to minie wiem... ale czegoś mnie uczy...

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Jak się czujesz?

Kto przegląda forum