przez malpicho » 31 lip 2009, o 20:08
Wiem, ale kiedyś mój chłopak miał na zajęciach z psychologii takie ćwiczenie dla par którego wynik nanosiło się na skalę i powstawał wykres,a na jego podstawie robiło się interpretację.
Pamiętam,ze świetnie się wtedy bawiliśmy i wbrew pozorom dowiedziałam się o nim i sobie kilku rzeczy, które do dziś wspominam. Takie zabawy to też rodzaj terapii.Ja choć jestem rozmowna, to nie należę do zbytnio wylewnych osób, Ciężko jest usiąść na kanapie i powiedzieć do partnera porozmawiajmy o nas. Już kilka razy próbowałam nawiązać taką rozmowę,ale ona zwykle idzie w złym kierunku i niewiele z niej skorzystaliśmy,
Dlatego pytam,