propozycja odnośnie użytkownika JA I TY - ignoracja

Kącik na szczotki, tu nawet admin nie zagląda!

Postprzez Filemon » 29 lip 2009, o 15:51

Amir napisał(a):
Filemon napisał(a):bez konsekwencji...


gotowy patent na (prawie)stuprocentowo skuteczną antykoncepcję

gdzie diabeł nie może, tam...
:twisted:


Amir, spójrz mi w oczy... czyżby jakaś zazdrość...? :lol: ;)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Amir » 30 lip 2009, o 00:20

Filemon napisał(a):spójrz mi w oczy...
niesmialy jestem
Avatar użytkownika
Amir
 
Posty: 486
Dołączył(a): 24 lut 2009, o 08:31

Postprzez Filemon » 30 lip 2009, o 13:50

Amir napisał(a):
Filemon napisał(a):spójrz mi w oczy...
niesmialy jestem


najtrudniejszy pierwszy krok... - była taka ładna piosenka Anny Jantar... ;) :)


p.s.
heh, a zachciało mi się wkleić ten tekst. bo całkiem przyjemny...
:slonko: :slonko:


Najtrudniejszy pierwszy krok

Chociaż to zdarzenie przeżył każdy z nas,
Chcę je opowiedzieć dzisiaj wam, hej, hej hej!
Maj przystrajał ziemię w kolorowy płaszcz,
Gdy poznał się z panią pan.

Ref.: Najtrudniejszy pierwszy krok,
zanim innych zrobisz sto.
Najtrudniejszy pierwszy gest,
przy drugim już łatwiej jest.

Najtrudniejszy pierwszy krok,
potem łatwo mija rok.
Najtrudniejszy pierwszy dzień,
sam jutro przekonasz się.

Szybko mija wiosna, gaśnie lata żar,
Jesień pożegnalne listy śle, hej, hej, hej!
Dziś sie trzeba rozstać, rzucać bukiet barw,
Lecz nie wiesz, jak żegnać się.

Ref.: Najtrudniejszy pierwszy krok,
zanim innych zrobisz sto.
Najtrudniejszy pierwszy gest,
przy drugim już łatwiej jest.

Najtrudniejszy pierwszy krok,
potem łatwo mija rok.
Najtrudniejszy pierwszy dzień,
sam jutro przekonasz się.

Gdy samotnej zimy masz już całkiem dość,
Czekasz, aż nadejdzie nowy maj, hej, hej, hej!
Przyjdzie z nim ktoś inny, całkiem inny ktoś.
I znowu wszystko jest naj!

Laj, la, laj...
Ref.: Najtrudniejszy pierwszy krok,
zanim innych zrobisz sto.
Najtrudniejszy pierwszy gest,
przy drugim już łatwiej jest.

Najtrudniejszy pierwszy krok,
potem łatwo mija rok.
Najtrudniejszy pierwszy dzień,
sam jutro przekonasz się.
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez sikorkaa » 30 lip 2009, o 14:22

filemonie :paluszek: nie podrywaj Pana bo sie spocisz .... :D
sikorkaa
 

Postprzez Filemon » 30 lip 2009, o 14:31

spoko-loko...
a może pan sam siem chce poderwać...? - nigdy nic nie wiadomo a rękę trzeba trzymać na tym... no... na pulsie! ;) :haha:

poza tym uważam, że stanowczo za mało poezji... w dziale administracyjnym, nie sądzisz?! :D
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez sikorkaa » 30 lip 2009, o 14:34

sugerujesz, ze wierszyk by sie przydal?? :oops: no... powiem Ci, ze .... moze :roll: :wink:
a Pan amir to tam kiedys ostatnio wspominal, ze jest wierny jak pies, wiec moze byc ciezko.
pozdrawiam Obu :buziaki:
sikorkaa
 

Postprzez Filemon » 30 lip 2009, o 14:39

no to fajnie, że wierny... - takiego szukam! :haha: ;)
i sam taki jestem... :)
a może amir... wolny i do wzięcia...? kto wie, różnie w życiu bywa... :)

pozdrawiam również :slonko: :kwiatek2:

Filemonek :serce2:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez sikorkaa » 30 lip 2009, o 14:44

oj trzeba sie smakiem obyc koniku - zajety i to jeszcze przez ....... kobiete. co nieco o tym wspominal tu na forum. kiedys wstawil tu nawet zdjecie - ale reki nie dam czy to on i jego wybranka.
sikorkaa
 

Postprzez Filemon » 30 lip 2009, o 14:46

jak wiadomo... "kobieta zmienną jest", sikorko... ;) tak więc nigdy nic nie wiadomo... :)

zresztą to są przecież żarty jeno... :)

:slonko:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez sikorkaa » 2 sie 2009, o 20:33

jeno czy nie jeno - ino czy nie ino - ale za zdrowie pieknych Pan toast trzeba wzniesc :)
a co do zmiennosci .... hmmm ... tak, zgodze sie, z malym wyjatkiem - me uwielbienie do Ciebie (zwlaszcza jak sie na mnie zloscisz ;) ) NIGDY nie przeminie i ingdy sie nie zmieni :kwiatek2: choc moze jednak tak? - np. wzrosnie? hmmm ... kto wie :)
sikorkaa
 

Postprzez Filemon » 3 sie 2009, o 15:12

sikorkaaaaa :D :D JA CI Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ... FANTASTYCZNEGO, CZUŁEGO, KOCHAJĄCEGO "CHŁOPA"!!! - a nie takiego zgejonego Filemona, który fajnej kobiecie to jest potrzebny jak... mydło do kompotu! :)
i zobaczysz jeszcze - GWARANTUJĘ CI! - że przyjdzie czas, że będziesz go miała, bo w moim odczuciu jesteś w sumie przyjemną, interesującą babką! :) ;)

i dziękuję Ci za miłe słowa!

:slonko: :slonko: :kwiatek2: :serce2: :slonko: :slonko:

p.s. z tego, co poczytałem, to obydwoje mamy podobne problemy - w relacjach z matką i ze zbudowaniem stabilnego, dobrego związku - trzymajmy za siebie kciuki na fart zatem, oki? :)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez sikorkaa » 3 sie 2009, o 15:26

a pewnie, ze oki, a nawet wiecej powiem - okey !!!!! ;) tak jak i sobie zycze tego stalego i stabilnego zwiazku z WOLNYM facetem, a nie jak dotychczas z odzysku, tak i Tobie rowniez :) choc moze jeszcze nas laczyc upodobanie do tego samego typu tychze chlopow. no ciekawa jestem :)

a wiesz, jak mi sie milo zrobilo jak tak piszesz?? BARDZO :*** sliczne dzieki i niskie uklony.
a ciekawa jestem z jakiego regionu polski pochodzisz bo ja to mam ostatnio bzika na punkcie podrozy wszelakich po tym naszym lez padole i .... juz cicho, nic nie powiem.

3maj sie mocno i nie puszczaj z byle kim :kwiatek2:
sikorkaa
 

Postprzez Filemon » 3 sie 2009, o 15:46

co do "upodobania do typu", to prawdopodobnie, jak znam takie "przypadki" jak nasze, to pociąg (i NIE chodzi mi tu o konkurencję dla samolotu... :lol: ;) ) pojawia się tam, gdzie występuje jakiś opór, trudność, pole do walki, dążenia do zmiany, itp... (np. "facet z odzysku" to właśnie materiał do czegoś takiego... prawda? ) - Karen Horney, to genialna facetka, która bardzo wiele na ten temat, moim zdaniem, wyjaśniła (zajrzyj na wątek wolfspidera, gdzie się wypowiadałaś - tam napisałem więcej) - niestety nawet jej super interesujące jak dla mnie książki, to tylko zadrukowany papier... ;) a potem niestety trzeba umieć przejść od tego do czynu i osiągnąć konkretne, pożądane rezultaty (nie mam tu na myśli "złapać chłopa" bynajmniej.... ;) :lol: ) tylko zmienić siebie samego/samą w taki sposób, żeby chłopa łapać już człowiek nie musiał, gdyż zdolny jest on spotkać go po prostu w życiu na swojej drodze w swobodny, nieprzymuszony sposób a następnie poznać, pokochać i do tego jeszcze wzbudzić wzajemność... :)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Amir » 5 sie 2009, o 01:24

sikorkaa napisał(a):z jakiego regionu polski pochodzisz bo ja to mam ostatnio bzika na punkcie podrozy :kwiatek2:


zrobmy mete we wrzesniu we wrocku, ja nie mam ostatnio bzika, ale sikorkaanskich, filemonskich, xyamskich, ewinskich i wielu kocham

jak mnie mahika i goszka z grupy spolecznej na mAArgines nawet wyklucza, to i tak bede czekal na anegdoty z zycia le ses fer, ewentualnie i tak dalej

:twisted:

sie skrzyknijmy, co? 8)


mozna zatanczyc pod karen hornej nawet, w koncu wszystko na tym swiecie jest przedmiotem wiary

i tanca latynoskiego
Avatar użytkownika
Amir
 
Posty: 486
Dołączył(a): 24 lut 2009, o 08:31

Postprzez Goszka » 5 sie 2009, o 08:30

Amir napisał(a):jak mnie mahika i goszka z grupy spolecznej na mAArgines nawet wyklucza, to i tak bede czekal na anegdoty z zycia le ses fer, ewentualnie i tak dalej

sorry ale nie schlebiaj sobie.Pierdołami się nie zajmuję.Dla mnie to możesz tu być albo i nie-zwisa mi to i powiewa :roll:
radzę zająć się czymś,bo najwyraźniej Ci się nudzi...
Goszka
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Administracja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 281 gości