Przystanek Woodstock ;)

Rozmowy ogólne.

Postprzez pukapuk » 27 lip 2009, o 17:31

Nie dworuje sobie :wink:
pukapuk
 

Postprzez bunia » 27 lip 2009, o 17:31

....no to trzymta sie Rock`endrolowcy :ok:

:papa:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Goszka » 27 lip 2009, o 17:52

a mnie jednak znów nie będzie :(
Goszka
 

Postprzez mahika » 27 lip 2009, o 17:58

tak myslałam, od 3 lat sie umawiamy, ale bede myslec o Tobie intensywnie :lol:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Goszka » 27 lip 2009, o 17:59

heh dzięki...
tak to jest jak brak kasy i nieoczekiwane wydatki zbiegną się w czasie,ech...
może przed 30-tką się uda Mahika :?
Goszka
 

Postprzez Misiek1212 » 27 lip 2009, o 19:09

Ja też miałem jechać ale jakoś nie mam ochoty na nic ;(
Avatar użytkownika
Misiek1212
 
Posty: 160
Dołączył(a): 26 lip 2009, o 03:09

Postprzez mahika » 27 lip 2009, o 19:37

misiek, ale wiesz ze tam można naładowac akumulatory, spojzec na wszystko inaczej, mozna sie świetnie bawic i nawet jak jest tragicznie to jakos dasz rade wstac i pochodzic po polu...

miałam taki woodstock 3 lata temu, troche pomogło....
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Misiek1212 » 27 lip 2009, o 20:53

mahika pieniądze zawsze się znajdą,za rok może *jeżeli do żyje* to pojadę samochodem bo pociągiem nie mam ochoty ciasno i ogóle masakra z naszym PKP :roll:
Avatar użytkownika
Misiek1212
 
Posty: 160
Dołączył(a): 26 lip 2009, o 03:09

Postprzez mahika » 27 lip 2009, o 21:39

---------- 21:38 27.07.2009 ----------

ja sie takimi pierdołami nie przejmuje jak PKP, brak kasy czy tłok w pociągu...

a 3 lata temu miałam ciężką depresje, pojechałam tam po traumatycznych przeżyciach, mało pamiętam, tylko tyle ze bylo mi "dobrze" na tyle ile mogło byc...
a mysli samobójcze biły sie z tymi jaki świat jest cieakwy...
ja do dzis biorę leki, raz jest lepiej raz gorzej i sama zastanawiam sie ile jeszcze dam rade życ...

---------- 21:39 ----------

oczywiscie samochodem jest zdecydowanie wygodniej :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez anna maria » 27 lip 2009, o 22:23

Stoi obok mnie 16 letni syn i prosi żebym napisała do Was ,bo on jak to sam nazwał lubi takie woodstockowe klimaty i bardzo chciałby pojechać a ja uważam że jest za młody.
anna maria
 
Posty: 554
Dołączył(a): 15 lis 2008, o 17:00

Postprzez mahika » 27 lip 2009, o 22:32

mój pierwszy woodstock to był jak skończyłam 17 lat co prawda, ale było super!!!
jak ktos chce robić złe rzeczy, to bedzie je robił na miejscu też.
a decyzja należy do ciebie Anno Mario, dodam tylko ze moi rodzice tez byli przeciwni, ale tam było tak, że ja nawet namawiałam ich zeby pojechali ze mną.
wszystko zależy jakimi ludźmi sie człowiek otacza, my wyznawaliśmy i wyznajemy zasade Jurka Owsiaka, stop narkotykom, stop przemocy, dbaliśmy o siebie nawzajem, zeby włos nikomu nie spadł z głowy, a niebezpiecznych sytuacji było maleńko w mojej woodstockowej karierze...
moim zdaniem jest tam bezpiecznie i duzo ludzi o to dba, policja, pokojowy patrol, służby medyczne, jest ogromne zaplecze sanitarne, są organizacje pomagające wyjść z nałogów, jest pomoc psychologa z której skorzystałam 3 lata temu...
przeciwników nie brakuje. zależy kto co chce zobaczyc.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez anna maria » 27 lip 2009, o 22:40

Ja jestem bardzo zwariowana na punkcie bezpieczeństwa syna. Boję się zawsze jak wychodzi ale wiem że nie mogę ograniczać jego wolności bo jak będzie chciał coś zrobić to zrobi w domu.
Ja wiem że to wspaniałe ,mieć taką pasję ale myślę że jest za młody.
Dorastam razem z nim do wielu rzeczy.
anna maria
 
Posty: 554
Dołączył(a): 15 lis 2008, o 17:00

Postprzez mahika » 27 lip 2009, o 22:48

i takie masz prawo. moi rodzice zaryzykowali i nie zawiodłam ich, ale łatwo nie było. juz jak miałam 14 lat chciałam jeździc po Jarocinach, ale zdecydowali sie na mój TAKI wyjazd jak miałam 17 lat.
zerknij sobie na stronkę o woodstocku

http://www.wosp.org.pl/
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez anna maria » 27 lip 2009, o 22:54

Syn też mówi że w przyszłym roku na pewno pojedzie.
I pewnie tak będzie.
Myślę ze będę się bała ale mu nie zabronię.
Jeszcze go oddam pod Twoją opiekę Mahiko.
anna maria
 
Posty: 554
Dołączył(a): 15 lis 2008, o 17:00

Postprzez mahika » 27 lip 2009, o 22:56

:) no nie wiem, co on na towarzystwo takich staruszków :D
rok temu jechalismy podstawionym pociągiem i tak na oko to bylismy tam najstarsi :lol:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 529 gości

cron