wszystko...

Problemy z rodzicami lub z dziećmi.

Postprzez agik » 8 lip 2009, o 13:04

Ok, to moze ja spróbuję ;)

Podzielam całkowiecie i w 100% pogląd Mahiki.
Zdaj to cholerstwo, a potem się zobaczy...

Na studia możesz iść, możesz nie iść- ale na pewno na żadne studia nie pójdziesz, jak nie zdasz matury...

To, co tu napisałaś... no nawet rozumiem, ale trochę to brzmi, jak rozkapryszona małolata, co to na złość tacie odmrozi sobie uszy...
To Tobie jest potrzebna matura, a nie Twojemu tacie.

A mówienie- bo nie mam nastroju, bo nie mam warunków- to kolejny foch i zwykłe pier...nie.
Zdałaś wszystko, tak? w takich warunkach, jak teraz...
To co to za argument?

A teraz z drugiej strony- Twój ojciec tez trochę dziecinnie zagrywa- co to za obrażanie się za Twoje niepowodzenie? Wiem, że to nic nie zmienia, ale chciałam Ci to powiedzieć. Moze to jakaś pociecha dla Ciebie- rodzic nie powinien się tak zachowywać. Pamiętam, jak moja siostra nie zdała prawa egzaminu na prawo jazdy za pierwszym razem. Była strasznie zdołowana, płakała parę dni. Mama ją przytulała, pocieszała, a jedyne co jej powiedziała- to to, ze od tego swiat się nie zawali, podejdzie jeszcze raz i zda, a takie niepowodzenia zdarzają się każdemu. A zyskiem jest lekacja pokory.

No :)

I jeszcze sobie myślę, ze to super, ze wziełaś sie do nauki już teraz, a nie w ostatniej chwili.

Wierzę, ze zdasz ten egzamin :)
A potem będziesz mogła zrobić ze swoim życiem, co chcesz- iść na studia, albo iść do pracy, albo wyjechać, albo wymyslec coś innego.

Wierzę w Ciebie.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez April » 8 lip 2009, o 14:29

Dziekuje Agik za te słowa, są bardzo dla mnie ważne i co najwazniejsze potrzebne.

Tak to prawda jestem jeszcze rozkapryszona, mimo iz wiem ze takie zachowanie nie powinno miec miejsca. ale zaczał ojciec itd...a ja lubie tupnąć nózką i postawic na swoim.
nie wracajmy do tego dobrze?

Ogólnie jest cieżko, otworzyc te ksiązki no ale co zrobić... mam tylko nadzieje ze poprawkowy egzamin bedzie prosty. i jakos sobie z nim poradzę.

dobrze ze pogoda dzis nie dopisuje to zaraz zacznę sie uczyć, bo takto było by cieżko.

i jeszcze ta dieta.
wykoncze sie dziewuszki;p :twisted: :twisted: :twisted:
April
 

Postprzez anna maria » 8 lip 2009, o 21:24

---------- 21:23 08.07.2009 ----------

April jak chcesz to może być ode mnie . Jeśli tylko pomoże to ja mogę. Uważaj teraz to robię. Czujesz??
Mam nadzieję ,że pomoże.
A poprawkę zdasz . Stać Ciebie na to . Potrafisz to zrobić.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

---------- 21:24 ----------

To jeśli chodzi o tego kopa.
anna maria
 
Posty: 554
Dołączył(a): 15 lis 2008, o 17:00

Postprzez April » 8 lip 2009, o 21:43

Witaj Aniu co u Ciebie?
April
 

Postprzez anna maria » 9 lip 2009, o 20:23

Witaj.
Dużo byłoby do pisania, Dojrzałam do pewnych decyzji.
Spędziłam cudowne dwa tygodnie wakacji w lesie sosnowym nad jeziorem.
Pozwoliło mi to zobaczyć jak można inaczej żyć.
anna maria
 
Posty: 554
Dołączył(a): 15 lis 2008, o 17:00

Postprzez impresja » 9 lip 2009, o 20:48

Anno Mario jak sie ukladają sprawy? Kibicuję Ci :)
impresja
 

Postprzez anna maria » 9 lip 2009, o 21:11

Cieszę się ,że jesteś ze mną.Pamiętasz jak kiedyś pisałam że daję sobie czas do wakacji?
I tak jest . Dojrzałam do rozwodu. Dwa tygodnie pozwoliły mi zobaczyć trzeźwy świat. I ja tak chcę żyć.
Chcę spokoju,bezpieczeństwa. Tylko to jest mi potrzebne.
No czasem jakiś miś mógłby przytulić.
anna maria
 
Posty: 554
Dołączył(a): 15 lis 2008, o 17:00

Postprzez impresja » 9 lip 2009, o 21:18

---------- 21:16 09.07.2009 ----------

Cieszę się ,ze widzisz ,ze mozna życ inaczej .To duzy krok do przodu. Najważniejsze ,że chcesz innego życia ,trzeźwego a nie zamroczonego alkoholem ,gdzie kazde slowo ,decyzja ,postanowienie to był tylko pijacki bełkot męża ,ktoremu też szwankuje psychika jako nieodłaczna czesc tej choroby.
Prawda ,że najpiekniej i najszczęśliwiej jest normalnie? A jakże trudno o normalność w życiu .
Niewątpliwie dasz rade ,bo wiesz jak jest lepiej i jesteś odpowiedzialną kobietą za los swoich dzieci .


---------- 21:18 ----------

A tak na marginesie jak poradzilaś sobie z faktem ,ze pojechałas sama z dziecmi ? Bo pamietam ,ze wydawało Ci sie to niemozliwe ?
impresja
 

Postprzez April » 22 lip 2009, o 12:19

mam takie dziwne przeczucie ze cos bedzie nie tak:(
April
 

Postprzez sikorkaa » 22 lip 2009, o 12:30

:pocieszacz:
w Twoim nowym zwiazku? czy w jakiejs innej dziedzinie Twojego zycia? mozesz cos szerzej?
sikorkaa
 

Postprzez April » 22 lip 2009, o 13:07

ze w domu....
chodzi o to ze spedzam z moim pW 19/24 h mało sypiam w ogole nie potrzebuje sypiac.... tata chyba zaczyna sie o to burzyć... mamusia obrasta w piórka....
nie wiem jak wytłumaczyc cokolwiek. z mojego pW nie zrezygnuje to pewne...
muszę chyba znalezć jakies słowa by zadowolic tatusia uspokoic jego nerwy...
ciezko mi dziś;(
April
 

Postprzez mahika » 25 lip 2009, o 16:13

kochanie, a jak to z tą poprawką bedzie? :oops: :wink:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez April » 27 lip 2009, o 14:54

---------- 18:58 25.07.2009 ----------

dokladnie z miesiac 25 sierpnia.
od dzis zaczynam. bo pan W. szalał ze mną cały lipiec.
;p

---------- 14:54 27.07.2009 ----------

nie daję rady :zalamka:
April
 

Postprzez mahika » 27 lip 2009, o 16:40

i co w związku z tym?
kładziemy sie, rozkładamy ręce i lezymy do powrotu naszych facetów?
bo idąc tokiem Twojego myślenia, twojej reakcji, rzucam prace, kończe działalnośc mojej firmy, rzucam studia i czekam, na księcia z bajki....

no April, bierz się, jak nie umiesz dla siebie, zrób dla niego, pokaż mu że stac Cie na to!

nie tylko Twój facet pojechał za chlebem...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez April » 27 lip 2009, o 16:45

siedze w tym gównie od rana a raczej od 11 bo o tej wstałam..zła na wszystko...
nie nie rozłozyłam rąk mecze sie przechodzac przez to....
mam ochotę klnąć ile wlezie
April
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rodzice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 221 gości

cron