Byłam tutaj kiedy¶ jako piskorz71. Przeżywałam DOŁEK. Rozstałam się z "ukochanym" i u¶wiadomiłam sobie, że jestem DDA. Mówili, że terapia "czego¶ takiego" może potrwać ze 3 lata. Minęło 1,5 rok. Terapuję się, a jakże, ale oprócz tego zaczynam cieszyć sie życiem.
Krótko mówi±c z DDA żyć się da :D! Żyję ze sob± sam na sam i jest mi całkim nieĽle.
Dzięki wszystkim, którzy mi kiedy¶ pomogli "wysłychaniem" napisanych przeze mnie literek:)
Jak tutaj kto¶ kiedy¶ powiedział zamieniłam piskorza na perłę :) - stało si to ciut na tym forum. BUZIAKI DeDAeaki