kurcze - zaraz znów pójdziecie spać

Rozmowy ogólne.

Postprzez mahika » 23 lip 2009, o 01:53

dziękuję. lepiej mi się oddycha, może zasnę?
otoczona przedmiotami i wtulona w psa.
Ostatnio edytowano 23 lip 2009, o 01:54 przez mahika, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez biscuit » 23 lip 2009, o 01:54

Kasiorek, ale teraz to już nie wieczór jest, ale bliżej śniadania

szlaban po 18 przed nocą już czas otworzyć :)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Innuendo » 23 lip 2009, o 01:54

sen mi zawsze pomagał, może i na ciebie sprowadzi ukojenie
Innuendo
 
Posty: 277
Dołączył(a): 7 kwi 2009, o 23:30

Postprzez mahika » 23 lip 2009, o 01:55

ranek jest mądrzejszy od wieczora.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez biscuit » 23 lip 2009, o 01:55

Mahika, każdemu wolno się mazgaić

ja tam sie mazgaję często i żyję
i mi to ulgę przynosi
i też nie działają na mnie kopy, tylko mnie irytują i dołują
każdemu wolno być rozbabranym a nie wziętym w garść

No :D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Goszka » 23 lip 2009, o 01:56

czasem dobrze że jest chociaż pies :)

Agiku to już dzięki Tobie mam znów pomysł na deser :)
Goszka
 

Postprzez Innuendo » 23 lip 2009, o 01:56

taaa bo te nasze wewnetrzne demonki upierdliwe wychodzą na wierzch własnie jakoś tak bardziej nocną porą, w ciemności czują się pewniejsze siebie? a potem blakną, przynajmniej u mnie
Innuendo
 
Posty: 277
Dołączył(a): 7 kwi 2009, o 23:30

Postprzez Księżycowa » 23 lip 2009, o 01:57

Jednak postaram się jeszcze wytrwać, podjadłam sucharki co swoim króliczkom kupiłam, ale ze mnie włascielka :oops: . Heh no przytuło mi się a we wrześniu wyjazd, więc choć trochę muszę się do ładu doprowadzić... ale śniadanie to będzie taaaaakie dobre :D
Księżycowa
 

Postprzez agik » 23 lip 2009, o 01:57

Przytulam Kochanie :pocieszacz:
Tylko widzisz, jak to z Tobą jest- żalisz się ( coraz cześciej, więc mysle, ze coś się wykluwa)... zalisz się tak już trzeci rok... Tylko ze na jakąkolwiek konstruktywną próbę podejścia do Ciebie- walisz- to moja sprawa i moja decyzja...odpiepszcie się ode mnie... i reagujesz na zmianę - albo wybuchem i agresją ( ze to twoja sprawa), albo płaczem, ze juz zamilkniesz...
Wiesz, ze ja jestem za ratowaniem nawet duzym kosztem... wiesz, ze znam konkubenta i wiesz co o nim myslę...
ale z drugiej sterony ... znam tez Ciebie i wiem, jak reagujesz nawet na pierdołę...

Czy ktoś mnie pochwali że powstrzymuję się od przeklinania?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Księżycowa » 23 lip 2009, o 01:59

No tak co racja, to racja. Mnie zawsze w nocy jest gorzej. W dzień nie mam czasu tak myśleć, albo wszystkie te uczucia, które mnie trapią nie mają szans wydostac się w dzień, więc wolą noc. Jestem bezbronna, bo niczym akurat się nie zajmuję wtedy :?
Księżycowa
 

Postprzez mahika » 23 lip 2009, o 02:00

bo ja tylko chciałam sie pożalic...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez biscuit » 23 lip 2009, o 02:01

o własnie, wódka dla Mahiki

najczęściej jest tak, że chcemy się wyżalić, a wokoło same wujki i ciocie dobra rada

albo chcemy włączyć bluzgacz

wtedy konstruktywność towarzysza tylko irytyuje
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez agik » 23 lip 2009, o 02:02

No dobrze... :pocieszacz:
Tylko wiesz... mnie to boli... mnie to boli, ze widze coś tam przez te swoje okulary i kurde... no
Nic nie pomaga...

No boli mnie to :(
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Goszka » 23 lip 2009, o 02:04

czasem człowiek myśli że aby komuś pomóc musi koniecznie coś doradzić...a czasem chyba wystarczy być po stronie cierpiącego lub chociaż przy nim :)
Goszka
 

Postprzez Księżycowa » 23 lip 2009, o 02:04

Powiem Ci Goszka, że kurcze może wiochą zalatuje, ale mleka z miodem, to jeszcze w życiu nie próbowałam... Jakos tak nie było okazji a i jedno i drugie lubię :P .

Hehe biscuit mi dziś jakiś drink albo piwo po głowie chodziło :D
Księżycowa
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 563 gości

cron