kurcze - zaraz znów pójdziecie spać

Rozmowy ogólne.

Postprzez biscuit » 23 lip 2009, o 01:16

---------- 01:15 23.07.2009 ----------

a w moim magicznym wnętrzu same sie decyzje podejmują w czasie

jak robię cut off na siłę, to męczy mnie zbyt ta walka

a jak już wyrozumuję, z czego trzeba zrezygnować i po co

to nie ładuję energii w kosmos na walkę ze sobą

---------- 01:16 ----------

agik total cut off = total respect :D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Goszka » 23 lip 2009, o 01:18

Teniu,a rzucisz przepisem na ten sernik? :)
Bo jak łatwy i szybki to ja bym chętnie zrobiła :)
Ostatnio edytowano 23 lip 2009, o 01:19 przez Goszka, łącznie edytowano 1 raz
Goszka
 

Postprzez agik » 23 lip 2009, o 01:18

hmmm...
To chyba zbyt trudne dla mnie- odcięcie się to walka? a bycie tą drugą, niewazną, nielegalną, bycie zamiast- to nie walka?
I jeszcze mówisz, zę to przez uprzejmośc...

Sorry , ale to brzmi jak zwykłe pie... lenie... :bezradny:
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez mahika » 23 lip 2009, o 01:20

...
Ostatnio edytowano 23 lip 2009, o 01:50 przez mahika, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Innuendo » 23 lip 2009, o 01:22

no ba! szacun wielki agik :D

Biscuit a spotykasz facetów bardziej dostępnych że tak powiem?
Innuendo
 
Posty: 277
Dołączył(a): 7 kwi 2009, o 23:30

Postprzez agik » 23 lip 2009, o 01:22

acha
zapomiałam, ze mam nie używac skrótów myślowych...

To co napisałaś to jeden wielki smutny chaos.... i ucieczka w tzw "dylematy moralne", których chyba nie ma... no bo jak mają być, skoro wszystko wiesz?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez biscuit » 23 lip 2009, o 01:22

agik, ja już jestem w szczątkowej formie, w porównaniu z tym, co było

ja już nie walczę, najczęściej czuję bezsilność

a bezsilność to nie walka, to dla mnie opuszczenie ramion i jakaś ulga
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Innuendo » 23 lip 2009, o 01:24

o i super Mahiko, nie bez sensu dobrze ze weszłaś

te przedmioty może nie mają wartości wielkiej, ale twoje cele, plany, działania jakie podjełas mają i to ogromną,

nie wiem co z pajacem wiec nic nie powiem :(
Innuendo
 
Posty: 277
Dołączył(a): 7 kwi 2009, o 23:30

Postprzez mahika » 23 lip 2009, o 01:26

...
Ostatnio edytowano 23 lip 2009, o 01:50 przez mahika, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez biscuit » 23 lip 2009, o 01:27

a ja Cię podziwiam Mahika za tę firmę i zazdroszczę

fajnie miec coś swojego

to jest bardzo ważne
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Goszka » 23 lip 2009, o 01:27

Mahiko,przytulam,dziękuję za wsparcie w moim temacie a widzisz ja to nawet nie wiem co Ci powiedzieć... :uoeee:
Bo rozumiem że jesteś nadal w związku,tylko partnera nie ma przy Tobie?
Kurczę nie tylko smutki chce się z kimś dzielić ale i sukcesy,osiągnięcia...to co się osiągnęło lepiej chyba smakuje gdy jest ktoś bliski przy nas...
Jestem pewna że zaznasz prawdziwej miłości,ile można cierpieć?
Każdy człowiek obarczony jest tylko takim ciężarem jaki jest w stanie udźwignąć,nie większym...
Jest gdzieś granica....
Wierzę głęboko że jeszcze będziesz szczęśliwa i życzę Ci tego naprawdę bardzo mocno :pocieszacz:
Ostatnio edytowano 23 lip 2009, o 01:29 przez Goszka, łącznie edytowano 1 raz
Goszka
 

Postprzez Innuendo » 23 lip 2009, o 01:27

eee jak on niszczy to on dupek, proste,
nie ty, ty potrzebujesz miłości, kto nie potrzebuje?
Innuendo
 
Posty: 277
Dołączył(a): 7 kwi 2009, o 23:30

Postprzez mahika » 23 lip 2009, o 01:29

...
Ostatnio edytowano 23 lip 2009, o 01:50 przez mahika, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez agik » 23 lip 2009, o 01:30

Łoj, łoj...
To ja się tez przyłączę... wszyscy sie podszywacie :!: To ja jestem dupkiem :!:

Mahika- wiesz, zę Cie kocham, nie mogę rozmawiac o tym z Toba na forum...
Ale jedno Ci powiem- lubisz się nakręcać...
Wkurza mnie to!!! ( no! w końcu się odważyłam :shock: )
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez biscuit » 23 lip 2009, o 01:32

a ja myślę Mahika, że jest granica w Tobie, którą w końcu poczujesz i powiesz stop

widocznie to jeszcze nie teraz
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 460 gości