kurcze - zaraz znów pójdziecie spać

[Innuendo]

późny wieczór i zapewne zaraz zostane tu sama, a mi się nie chce byc tu samej, tzn tutaj tak, samej - nie

a w ogóle to czego tak wcześnie zawsze znikacie? wiem głupie pytanie bo pewnie praca, zmęczenie itd,

jakoś mnie dziś nosi do bycia tutaj i bycia z wami

[kasjopea]

Mnie tez nosi od samego poludnia INNU

[lili]

ja jeszcze nie idę spać
melduję się na posterunku
zaczynam dłubanie przy paznokciach więc jeszcze mi pewnie zejdzie z godzinka, bo strasznie przy tym jestem niezdarna

[biscuit]

Ja nie idę spać, ale jestem małopisząca

[ewka]

Nie tak wcześnie, jak się wstaje o 5 rano;)) Gotują mi się wiśnie w słoikach, więc jeszcze troszkę;)

A nosi Cię tak sobie o!, czy jakoś szczególnie?

[Innuendo]

fajnie, ja tez na posterunku, powinnam popracowac cosik, ale nie mogę, zeby mi się tak chciało jak mi sie nie chce,

mam dziś dziwną potrzebę rozmawiac z ludźmi, tak inaczej nie jak na co dzień o dupie maryni, ale tak właśnie jak tu o ważnych sprawach, różnych, dzielić się swoim doświadczeniem, choć nic konkretnego nie lezy mi na wątrobie,
nie umiem nazwać jak się czuję, ciagnie mnie do bliskiego bycia zkimś, jakaś jestem roztkliwiona..., głównie do emocjonalnej bliskości, brak mi czegoś takiego teraz, a najśmiejszniejsze że chcę rozmawiac a nie wiem o czym i w słowa nie umiem ubrac

[lili]

ja wiem o co cho: okres Ci się zbliża
baby się robią wtedy jakieś takie ... niekonkretne

[ewka]

Ja wiem, jak to jest. Takie buzowanie, ale dokładnie nie wiadomo, jakie właściwie.

[tenia554]

To co z tym zrobimy.

[ewka]

To co z tym zrobimy.

Przyjdzie Agik i coś ugotujemy, haha:)

[Innuendo]

lili - akurat teraz kula w płot hehe

właśnie ewciu, i nie wiadomo, szukam w sobie po omacku,

a [propos okresu i hormonów - to miewam PMS i rozpoznaje juz, nawet potrafie złapać dystans ale teraz z kalendarza nie wynika nijak

może brak mi kogoś blisko do pogadania o sobie, tak jakbym tęskniła za tym czego doznałam w terapii, za nieskrępowaną prawie możliwością mówienia ważnych rzeczy i czyjąś uwagą z drugiej strony? takie inne gadanie bo mam na co dzień z kim gadać na bardziej powierzchwonym poziomie, nawet ponarzekać i nawet wyżalić się i opowiedzieć, ale ja jakoś tęsknię chyba? za troszkę głębiej i cieplej i bliżej,

heh może wewnętrzne głodne miłości absolutnej dziecko się odezwało...
mam głód ludzia

[tenia554]

Ja chyba z latarką pójdę wiśnie zrywać,bo jeszcze na drzewie.

[Innuendo]

jak rany no tak to moja mam by powiedziała - zjedz rosołku (no ale dodała by - i już nie mów, tylko jedz bo wystygnie) hehe

[tenia554]

A tak wogóle to uwielbiam babskie wieczory,bo tak o niczym,a jednak....

[Innuendo]

teniu ja też,
wogle fajnie mi bardzo że zareagowałyście na mój pościk, taki jakis on niby nieważki... ale jesteście - dzięki wielkie