temperament

Problemy natury seksualnej.

Postprzez inez » 17 sie 2007, o 18:09

Ja mam dokładnie ten sam problem.Sttrasznie duży temperament, w dodatku nie wiem co teraz będzie z moim zwi±zkiem, bo rozstałam się i teraz pozostało mi cierpieć :/
Moje życie uzależnione jest od seksu, to straszne!
inez
 
Posty: 2
Dołączył(a): 17 sie 2007, o 17:44

Postprzez Barbie* » 18 sie 2007, o 13:26

Ale cierpienie z powodu rozpadu zwi±zku czy cierpienie ze nie bedziesz miała z kim tego robić?
Barbie*
 
Posty: 358
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 13:57
Lokalizacja: Powiedzmy Gdańsk :)

Postprzez inez » 19 sie 2007, o 13:42

Cierpiałam z powodu rozpadu zwi±zku, przede wszystkim z powodu zazdro¶ci po zerwaniu (jestem walnięta, poraz 4-ty z nim zerwałam i znowu wróciłam), a problem z seksem rozwin±łby się po czasie, nie wiedziałabym co z tym zrobić.

No i przez te moje odchyły już nigdy nie będzie jak dawniej, chlopak stał się obojętny i będę cierpieć dalej, tyle, że nie sama, ale będ±c z nim.
inez
 
Posty: 2
Dołączył(a): 17 sie 2007, o 17:44

Postprzez ramona » 19 sie 2007, o 19:24

Ja myslalam ze sex nie ma dla mnie znaczenia, dopoki nie zwiazalam sie na powaznie, tzn, nie zakochalam... Moge bez tego zyc po rozstaniu, ale brakuje mi tego, chyba tez mam duzy temeperament, bo moj byly to lubil, ale nie tyle co ja.
Inez zastanow sie bo moze wasz zwiazek polegal na sprawach lozkowych, moze to jest to, co was do siebie przyciagalo?Pomimo tylu roznic miedzy wami?Nieraz tak jest, mimo ze czlowiek nie zdaje sobie z tego sprawy. Wtedy nie warto do tego powracac.
Avatar użytkownika
ramona
 
Posty: 278
Dołączył(a): 14 maja 2007, o 15:35

Postprzez Barbie* » 19 sie 2007, o 22:36

Czasami nie można tez za dużo analizowac.
Barbie*
 
Posty: 358
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 13:57
Lokalizacja: Powiedzmy Gdańsk :)

Poprzednia strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 357 gości

cron