Początek nowej drogi...

Dorosłe Dzieci Alkoholików.

Postprzez wera » 10 lip 2009, o 22:26

W sumie zobaczymy jak będzię. Jestem jak najbardziej pozytywnie nastawiona do nowej pracy.
Jeżeli chodzi o kursy i szkolenia to mam zamiar za jakiś czas się przekawlifikować, no ale nie wszystko na raz- pokoleji :)
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez flinka » 10 lip 2009, o 22:35

Czekam na Twoje wrażenia z pierwszego dnia pracy... :) No i pewnie Werko zawsze warto się rozwijać i super, że masz taką chęć!
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez wera » 10 lip 2009, o 22:47

Flinko jakoś ostatnio po wielki dole z myslami samobójczymi zachciało mi się żyć. Jestem w świetnym nastroju i mam ochotę zrobić coś ze swoim życie.


Dobrze, uciekam na razie, bo mój Radzik juz pyta co jest ważniejsze forum czy on...faceci....:)
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez flinka » 10 lip 2009, o 23:00

No wiesz teraz macie czas ograniczony, ale jak już będziecie razem mieszkać to musi wiedzieć, że z tym forum nie wygra. :wink:
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez kasjopea » 10 lip 2009, o 23:08

Wera cieszę sie że nareszcie jet w Tobie trochę optymizmu :cmok:Pamietaj napisz jak minąl pierwszy dzień w nowej pracy.
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez wera » 12 lip 2009, o 22:29

No i znów jestem w Szczecinie.
Od chwili gdy pociąg wjechał do miasta czuję straszny smutek, który przeradza się w ogromy ból nie do opisania...

Jutro pierwszy dzień w nowej pracy. Po ostatnich porażkach trochę się boję. Najgorsze jest to, że ja wolałabym teraz unikać ludzi a będę miała z nimi kontakt przez cały czas i to z b. dużą ilością ludzi. Cóż trzeba zacisnąć zęby i przetrwać te kilka miesięcy a potem wyjdę ze Szczecina i zacznę nowe życie.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez kasjopea » 13 lip 2009, o 22:47

:pocieszacz:Patrz odważnie w przyszłość Werka.Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez wera » 13 lip 2009, o 22:49

Patrze i nic nie widzę.

Idę spać, bo bardzo źle się czuje.
Dobranoc
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez kasjopea » 13 lip 2009, o 23:02

Dobrej nocki Werko i miłych snow :cmok:
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez wera » 14 lip 2009, o 18:22

No i drugi dzień pracy mam za sobą. Jak na razie praca mi się bardzo podoba. Wszyscy są bardzo mili i pomocni. Jestem optymistycznie nastawiona do tego miejsca. Wierze w to, że będzie dobrze :)
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez kasjopea » 14 lip 2009, o 23:28

Widzisz Werko jednak nie jset tak żle :)
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez flinka » 15 lip 2009, o 00:47

Fajnie zmienić otoczenia na bardziej przyjazne, choćby na te parę godzin dziennie. :)
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez wera » 9 wrz 2009, o 10:38

---------- 10:20 15.07.2009 ----------

Dokładnie Flinko. Chociaż boje się, że to na początku tylko tak ładnie wygląda, bo to było szkolenie. Staram się jednak myśleć pozytywnie. Jutra mam pierwszy dzień wolny w tym tygodniu i masę spraw do załatwienia.

Moje serce znów się odzywa...niedobrze...

---------- 10:38 09.09.2009 ----------

Jeden krok do przodu, dwa do tyłu...


Jest we mnie coraz więcej złości i żalu. Boję się, że za chwilę wybuchnę. Nie chcę go skrzywdzić, ale już nie mogę... mam ochotę wyrzucić wszystko z siebie i wcale nie na spokojne tylko wykrzyczeć mu to wszystko co mnie tak bardzo boli...
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez oliwia » 9 wrz 2009, o 13:21

Więc co Cię przed tym powstrzymuje?
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Postprzez wera » 9 wrz 2009, o 23:01

To, że nie chcę go zranić. Kocham go i nie chcę by jego bolało tak jak mnie boli.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do DDA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości